Reklama
aplikuj.pl

Podczas epoki lodowcowej Ziemię zamieszkiwały ogromne hieny

Dwa zęby wypełniają dziurę w zapisie kopalnym. Naukowcy mieli już dowody na to, że hiena wielkości wilka znana jako Chasmaporthetes zamieszkiwała tereny dzisiejszej Mongolii. Po przekroczeniu mostu lądowego na Cieśninie Beringa dotarła ona do Ameryki. Nowo odkryte zęby dostarczają kolejnych informacji na temat funkcjonowania tych drapieżników. 

Archeolodzy znaleźli dwa skamieniałe zęby w latach 70. XX w., ale nikt do tej pory nie opublikował badań nad nimi, dlatego przez dziesięciolecia pozostawały w zbiorach Kanadyjskiego Muzeum Przyrody.

Czytaj też: Złoża węgla na dnach oceanów doprowadziły odo końca epoki lodowcowej?

Kiedy większość ludzi myśli o hienach, wyobrażają sobie drapieżniki zamieszkujące dziś Afrykę. Ale hieny pojawiły się w Europie lub Azji około 20 milionów lat temu. Dopiero później przedostały się do Afryki, a niewielka ich liczba przeszła przez most lądowy do Ameryki Północnej.

Opisywane hieny nigdy nie spotkały człowieka. Wymarły w Ameryce Północnej od 1 miliona do 500 000 lat temu, na długo przed przybyciem ludzi do Ameryki. Nie jest jasne, dlaczego te hieny zniknęły, ale możliwe jest, że inne drapieżniki z epoki lodowcowej zdołały je wyprzeć. Obecnie istnieją tylko cztery żyjące gatunki hien. Wygląda na to, że Chasmaporthetes odegrał dużą rolę w ekosystemie dawnej Ameryki Północnej.

Czytaj też: Ta woda morska ma 20 000 lat i pozostała nietknięta od ostatniej epoki lodowcowej

[Źródło: livescience.com; grafika: Julius T. Csotonyi]