Zespół Team Z Motorsports w Detroit ma prosty plan wsadzenia pod maskę klasycznemu Mustangowi Foxbody jeden z największych nowoczesnych silników, bo V8 Godzilla prosto z F-250 Forda.
Ford stworzył swój najnowszy silnik Godzilla V8 o pojemności 7,3 litra nie z myślą o zwyczajnych samochodach osobowych, a pickupach. Ta jednostka powstała po to, aby wytrzymać intensywną eksploatację przez dłuższy czas, więc jak można się spodziewać, ma też do zaoferowania sporo w myśl podkręcania.
Tak też się okazało, kiedy mechanicy wzięli się za modernizowanie silnika Godzilla. Ten wyjeżdża z fabryki, zapewniając solidne 430 koni mechanicznych oraz 644 Nm momentu obrotowego, ale już delikatne zmiany sprawiły, że jego moc podskoczyła o około 170 koni.
To oczywiście nie był koniec prac – powyżej możecie rzucić okiem na najnowszą iterację tego podkręconego silnika, który osiągnął w teście dynamometrem całe 790 koni mechanicznych mocy oraz 760 Nm momentu obrotowego.
Czytaj też: BMW iNext wyszpiegowane z nowymi felgami i wielkim grillem
Teraz czekamy tylko na dodatek 3-litrowej turbosprężarki Whipple, która ponoć ma zwiększyć moc do 1600 koni. Wtedy aż miło będzie rzucić okiem na wspomnianego Forda Foxbody Mustanga, który otrzyma tego potworka, stając się istnym Hot-Rodem.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News