Amazon szykuje się do wejścia na polski rynek. Ale raczej nie wprowadzi rewolucji i nie zmiecie konkurencji jak miało to miejsce w niektórych krajach. Wiele zależy od polityki cenowej oraz współpracy z Pocztą Polską.
Allegro Smart to polski Amazon Prime
Siłą Amazonu jest abonament Prime, którego odpowiednikiem jest polski Allegro Smart. Jak informuje portal newseria.pl w rozmowie z Damianem Gwiazdowski, managerem platformy Shoper, nie ma pewności, czy Prime pojawi się w Polsce.
Przedstawiciel platformy Shoper komentuje sprawę:
Trudno powiedzieć, jakie będą warunki, ponieważ jeszcze nie znamy zakresu współpracy pomiędzy Pocztą Polską a Amazonem. Na Allegro funkcjonuje Smart, czyli odpowiednik Prime’a w amerykańskim sklepie. Nie wiemy, czy Amazon wejdzie do Polski właśnie z Prime’em i będzie stuprocentowo dostępny dla polskiego kupującego, bo może się okazać, że nie. A sam Prime jest główną siłą na wielu rynkach, co sprawia, że kupujemy na Amazonie.
Dużo będzie zależeć od Poczty Polskiej. A tutaj sprawa jest… skomplikowana. Bo choć państwowy dostawca czasami potrafi naprawdę świadczyć usługi na wysokim poziomie, to zazwyczaj mamy z nią negatywne doświadczenia. Wynika to choćby z braków kadrowych. Sam mieszkam w nowym miejscu od trzech miesięcy i nigdy nie widziałem listonosza na oczy. A ze skrzynki wyciągam awizo za awizem i każde dotyczy odbioru listu.
Z dostarczaniem paczek też bywa różnie, a raczej Amazon nie będzie zadowolony z przekształcenia swojej usługi w Awizo Prime.
W Polsce musi być tanio
Sam Amazon może też zdziwić się sytuacją w naszym kraju. Nad Wisłą bardziej niż jakość usługi cały czas liczy się jej cena. Wie o tym Allegro. Nie bez powodu serwis wprowadza nowy regulamin z niższymi cenami po tym, jak Gemius opublikował wyniki badania, wg którego mobilna aplikacja AliExpress pod względem popularności przegoniła Allegro.
Podobnego zdania jest przedstawiciel Shopera:
Amazon musiałby od razu zaproponować stawki dostosowane do polskich warunków, a czy tak zrobi, nie wiemy. Nie wiemy też, jaką będzie miał propozycję dla polskich sprzedawców i kupujących. Nie wiadomo też, ile firm skusi się, żeby wejść do Amazona, bo tak naprawdę jest on głównie marketplacem. To nadal jest największy sklep internetowy na świecie, ale jego siła tkwi w bardzo dużej liczbie sprzedawców, którzy oferują swoje towary i którzy poprzez jego infrastrukturę wysyłają je do klientów.
Amazon będzie też musiał zmienić przyzwyczajenia Polaków. A przyzwyczajeni jesteśmy do Allegro. W przypadku wejścia eBaya do Polski też mówiło się o szybkiej detronizacji Allegro. Dzisiaj o eBayu już raczej mało kto pamięta.