Dzień premiery nowego Porsche 911 Turbo S był dniem dobrym, ale tym razem w grę nie wchodzi najnowsza generacja 992, a 991.2, którym zajął się tuner Manhart.
Porsche 911 Turbo S generacji 991.2 było produkowane od 2016 do 2019 roku i było to ostatnie lata produkcji platformy 991 dla Porsche 911. Te doprowadziły do bardziej dopracowanego modelu, co zwiększyło jego osiągi i możliwości. Możliwości, które zawsze można podkręcić, o czym doskonale wie Manhart.
Ten stworzył model Manhart TR850, który zwiększa wydajność tego Porsche z 580 KM i 700 Nm momentu obrotowego do 850 KM i 1090 Nm momentu obrotowego. Ten wzrost zagwarantował szereg zmian w układzie napędowym na czele z ulepszeniami 3,8-litrowego silnika bokser o sześciu cylindrach z podwójnym turbodoładowaniem.
Zaczynając od początku, Manhart, aby zwiększyć moc o 270 KM i 390 Nm momentu obrotowego w stosunku do samochodu seryjnego, zajął się ulepszeniem turbosprężarek, dodał nowy intercooler, układ dolotowy, wydech, poprawił mapowanie silnika, jak również przekładnię PDK, którą ulepszył o solidniejsze sprzęgło.
Czytaj też: Lexus LFA kontra Audi R8 w walce wolnossacych V10
To sprawiło, że do setki Manhart TR850 przyspiesza w 2,4 sekundy, a do 200 km/h w zaledwie 4,9 sekundy.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
