Chociaż „nowe” Porsche 911 (991) produkowane od 2011 roku jest fenomenalne, co i tak nikogo nie dziwi, bo każda 911 jest świetna, to jej porównanie do Evora GT410 Sport od Lotusa idealnie pokazuje, w jak różnym stopniu producenci podchodzą do swoich maszyn.
Czytaj też: Kultowa scena z „Za szybcy, za wściekli” kosztowała wiele
Henry Catchpole of Carfection zabrał oba samochody do testu porównawczego, ponieważ oba są modelami sportowymi w tej samej cenie i oba oferują cztery miejsca. Chociaż Evora jest z nami od 2009 roku, a Porsche 911 na filmie jest tym najnowszym, to różnice pomiędzy nimi są tak wielkie, że wybór bez sentymentalnych gogli jest trudny. Wszystko przez to, że gdy brytyjski Evory ma w porównaniu do niemieckiego kunsztu sporo ubytków w komforcie, to przynajmniej nadrabia zaangażowaniem kierowcy i odczuciami z jazdy.
Oczywiście nie znaczy to, że nowe Porsche 911 jest gorsze od Evora GT410 w wersji Sport. Tak naprawdę niemiecka firma stanęła na wysokości zadania, pakując w ten model praktycznie wszystko to, co pozwala mu zaszaleć praktycznie w każdym (racjonalnym) scenariuszu. Wielkich kompromisów przy jego wyborze nie ma, więc nic dziwnego, że jest tak popularny.
Czytaj też: Ferrari 550 Maranello z silnikiem Nissana GT-R zdecydowanie jest wyjątkowe
Źródło: Road and Track, YouTube