Reklama
aplikuj.pl

Poznajcie polską grę survivalową Odludzie od jednoosobowego VecubeStudio

Miejsce? Bieszczady!

Poznajcie polską grę survivalową Odludzie od jednoosobowego VecubeStudio
Poznajcie polską grę survivalową Odludzie od jednoosobowego VecubeStudio

W naszym serwisie zwyczajnie uwielbiamy polskie produkcje, w których drzemie potencjał. Dlatego też nie mogliśmy przejść obojętnie obok gry Odludzie od studia VecubeStudio, które np. na swoim fanpage na Facebooku funkcjonuje dopiero od tygodnia. 

Czytaj też: Powstaje Tibia 3D – fanowska wersja kultowej gry

Tego typu projekty mają w sobie nutkę wyjątkowości, ale czar ich niestety prysnął kilka lat temu, kiedy wczesny dostęp okazał się zmorą dla graczy, od których deweloperzy-brzydale wyciskali ostatnie grosze. Nie jest to jednak zarezerowane tylko dla tego segmentu, patrząc po Fallout 76, czy grach EA z mikropłatnościami sprzed afery z Battlefrontem. Wróćmy jednak do naszego głównego bohatera – Odludzia.

Ta gra jest dopiero w powijakach, choć ze screenshotów wynika, że deweloper czegoś się tam dorobił. Ba! Nie tylko świata i tekstur, ale też mechanik pokroju wind. Jednak twórca przykłada też wielką wagę do optymalizacji, która na tak wczesnym etapie produkcji jest zdecydowanie przyzwoita, wymagając i7-3770K i GTX 1060 do grania w 60 klatkach na sekundę. Właśnie… grania! W Odludziu trafimy „na Podkarpacie w Bieszczadach” (naprawdę) i naszym zadaniem będzie a) przeżyć i b) poznać czającą się gdzieś w tyle historię. Jak pisze sam twórca:

Odludzie to powstający symulator przetrwania, gdzie akcja odbywa się lasach Bieszczadzkich na Podkarpaciu w miejsce niezamieszkałego przez ludzi terenu. Główny bohater tracąc panowanie nad szybowcem, opadając trafia do lasu.

Już teraz gra ma potencjał i chwali się rozbudowaną fauną oraz podejściem do przetrwania, gdzie będziemy mogli łowić ryby, zbierać grzyby, czy owoce leśne, dbając o stan postaci (energię i kondycję). Nie zabraknie mechaniki budowania, pływania, czy wspinania się. Plany obejmują udostępnienie wkrótce trailera i premierę „gdzieś w przyszłości” na PC, a później Xboxa i PlayStation. Swoją drogą, Marek ruszył właśnie z Patronite, na którym możecie go wesprzeć.

Czytaj też: Twórca Cyberpunka 2020, Mike Pondsmith broni Cyberpunka 2077

Źródło: Facebook