Po premierze najmocniejszego na świecie SUVa konsumenckiego, czyli modelu Dodge Durango SRT Hellcat 2021, docierają do nas kolejne informacje na temat jego produkcji.
Jeśli jesteście zainteresowani kupnem Dodge Durango SRT Hellcat 2021, to jedno jest pewne – musicie mieć rękę na pulsie, bo oferty jego sprzedaży będą ograniczone czasowo. Chociaż brzmi to tak, jakbyście nie musieli się martwić o jego popularność, ale o ramy czasowe sprzedaży, to wypowiedź jednego z wielkich głów w Dodge poddaje to w wątpliwość.
Timothy Kuniskis z Dodge, w rozmowie z Muscle Cars & Trucks stwierdził, że Durango Hellcat będzie produkowany tylko przez sześć miesięcy. Firma zdecydowała się na taki okres po zmianach na liniach produkcyjnych spowodowanych pandemią, bo finalnie te zmniejszyły produktywność.
Dlatego Dodge był zmuszony ograniczyć liczbę produkowanych Dodge Durango SRT Hellcat 2021. Chociaż słowa Kuniskisa potwierdzają, że produkcja „będzie zależeć od popytu”, to jednocześnie stwierdza, że wpłynie na nią również moc przerobowa w tym sześciomiesięcznym okresie. Zaznacza jednocześnie, że produkcja tych najmocniejszych na świecie SUVów nie przekroczy 2000 egzemplarzy.
Czytaj też: SI w elektrycznym C Two Rimaca poprawi twoje umiejętności za kółkiem
Produkcja Dodge Durango Hellcat 2021 rozpocznie się na początku 2021 roku, a jego krótki okres produkcyjny nie wpłynie jakkolwiek na przyszłość tych modeli. Miał zapewne na myśli to, co spotkało niedawno Dodge Journeya.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
