Project xCloud dalej jest rozwijany. Co udało się osiągnąć deweloperom tym razem?
Project xCloud, PlayStation Now, Google Stadia. Te trzy usługi będą walczyły ze sobą na przyszłej generacji konsol. Przyznam, że mam wątpliwości co do tego, że którąkolwiek z nich będziemy mogli ogłosić zwycięzcą takiego pojedynku.
Czytaj też: Gamescom bez Blizzarda – firma wciąż zbiera się po zwolnieniach
Wszystko przez to, że reakcje graczy na streaming dalej są bardzo negatywne. Do tego nie wszyscy deweloperzy chcą uczestniczyć w takich projektach, które polegałyby na portowaniu gry pod daną usługę streamingową. Mam wrażenie jakby wszyscy byli tutaj niechętni do takiej zmiany, oprócz inwestorów.
Z PlayStation Now korzysta… 700 tysięcy osób. To nawet sporo mniej niż kupiło gogle PlayStation VR, o których śmierci, co jakiś czas czytam w sieci. Czy Project xCloud na Xboksie odmieni oblicze grania w chmurze? Póki co, usługa jeszcze powstaje.
Microsoftowi udało się jednak osiągnąć pewien kamień milowy. Od teraz wszyscy pracownicy zabierają sprzęt do domu i testują go w „swoich” warunkach, aby sprawdzić jakie trudności trzeba rozwiązać przed wypuszczeniem sprzętu na rynek oraz jak ogólnie działa całą usługa. Właśnie się mi przypomniało, że to samo na pewnym etapie produkcji musieli robić pracownicy BioWare z Anthem. To musiało być nie za ciekawe doświadczenie…
Czytaj też: Borderlands 3 na długim gameplayu – zobaczcie nowe mechaniki oraz starych znajomych
Źródło: wccftech.com
