Dziś możemy rzucić okiem na dwa oficjalne zdjęcia, które to przedstawiają prototyp Maserati Grecale zarówno z profilu bocznego na postoju, jak i z przodu w ruchu.
Na ten moment nie wiemy specjalnie dużo na temat tego kompaktowego SUVa Maserati, który w ofercie producenta będzie znajdował się tuż pod modelem Levante. Na ten moment nie wiadomo, jak i czy w ogóle przejście Maserati pod skrzydła koncernu Stellantis wpłynie na finalną formę Grecale, ale są na to nikłe szanse, jako że ten model był planowany i rozwijany na długo przed ogłoszeniem składu Stellantis. Wystarczy powiedzieć, że jego pierwsze zapowiedzi trafiały do nas już przed rokiem.
Czytaj też: Zdjęcia Maserati GranTurismo 2022 w skórze Alfa Romeo Giulia
Dziś zresztą, to dzięki koncernowi możemy rzucić okiem na okraszony niebieskim kamuflażem prototyp Maserati Gracale, bo jak wyjawił Stellantis przy okazji ujawniania tych zdjęć:
Dzisiaj John Elkann, prezes Stellantis i Carlos Tavares, dyrektor generalny Stellantis, odwiedzili historyczną fabrykę Maserati w Modenie we Włoszech, gdzie spotkali się z Davide Grasso, CEO Maserati i zwiedzili razem nową linię produkcyjną MC20, nową lakiernię i nowe laboratorium Nettuno Engine Lab. Pan Tavares odwiedził również laboratorium Maserati Innovation Lab i przetestował na drogach prototyp nowego SUVa Maserati Grecale, który zostanie wprowadzony na rynek jeszcze w tym roku.
Czytaj też: Świeży zwiastun Maserati Grecale w formie rozmytych zdjęć
Maserati Grecale – co już wiemy?
Jak już wspominaliśmy, na temat tego SUVa nie wiemy zbyt wiele, jeśli idzie o najnowsze informacje. Zdjęcia jednak sugerują, że Grecale nie będzie odchodzić od stylu większego modelu Levante i doczeka się też wydajnego, topowego wariantu, co widać po tych masywnych wlotach powietrza na przedniej konsoli. Wewnątrz z kolei zapewne doczekamy się nowego, odseparowanego od deski rozdzielczej ekranu informacyjno-rozrywkowego.
Na nowe informacje jednak nie będziemy czekać długo, jako że Gracale zadebiutuje jeszcze w tym roku. Na podstawie tych wcześniejszych wiemy, że Grecale ma korzystać z platformy Giorgio, jak Alfa Romeo Stelvio, a na dodatek jego produkcja będzie realizowana w tej samej fabryce Cassino we Włoszech, gdzie SUV Alfy Romeo jest montowany obok sedana Giulia.
Czytaj też: Maserati Levante Hybrid zadebiutowało ze swoim zelektyfikowanym silnikiem
Kłóci się to jednak z nowszymi informacjami, wedle których Alfa Romeo porzuci platformę Giorgio. Po wersji z napędem spalinowym na rynek ma wejść w pełni elektryczny wariant Grecale o nieznanych możliwościach. Jako ciekawostkę warto przypomnieć, że ten model zawdzięcza nazwę „wschodniemu wiatru, który wieje w zachodniej części Morza Śródziemnego i południowej Francji”.
