Sprzedaż PS5 jest dla Sony idealna. Ale firma i tak przeprasza za to jak to wszystko zostało przeprowadzone.
Sony inaczej zapowiadało dostępność PS5. Inaczej też się to skończyło. Wszystkie informacje podawane przez firmę okazały się niezgodne z prawdą i teraz Sony przeprasza za całe zamieszanie.
Co wiedzieli gracze? Główny marketingowiec PlayStation zapowiedział, że Sony ze znacznym wyprzedzeniem poda datę i godzinę startu zamówień przedpremierowych na PS5. Jak się to skończyło? Nagle pre-ordery na sprzęt ruszyły po ostatnim pokazie hardware’u.
Czytaj też: Capcom tak się skupił na Devil May Cry 5: Special Edition, że zapomniał o PC
PS5 wyprzedawało się jak szalone i niektóre oddziały PlayStation zaczęły podawać, że raczej marne są szanse na to, że konsole trafią do sprzedaży jeszcze w tym roku i powinniśmy się nastawić na 2021 rok. Tymczasem…
Sony ogłosiło teraz, że rzeczywiście cała sprawa zamówień przedpremierowych mogła zostać lepiej przeprowadzana i firma przeprasza. Co ciekawe – nagle okazuje się, że jednak będzie więcej PS5 dostępnych w sprzedaży przedpremierowej! Powinniśmy teraz wyczekiwać na dodatkowe informacje od sklepów. Więcej PS5 ma być dostępnych przez cały okres do końca roku.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News