Wyjątkowy, bo pierwszy taki w stacji Ferrari model Purosangue zbliża się powoli do produkcji, chcąc przygarnąć kolejnych klientów i czerpiąc z podobnie zaprezentowanego Roma GT.
Wspominka o modelu Roma nie jest przypadkowa, bo tak naprawdę pod kątem technologicznym Ferrari Purosangue będzie czerpać z niego pełnymi garściami. Ten samochód, określany przez Ferrari jako „FUV”, ma zostać zaprezentowany w 2021 roku, chwaląc się swoją szeroko-modułową platformą z silnikiem z przodu.
Jak wyjaśnił Michael Lieters, dyrektor ds. Technologii w firmie:
Ogólnie rzecz biorąc, będziemy mieć dwie rodziny architektury – rodziny z silnikiem z przodu i z tyłu. Jest tutaj modułowość i zwłaszcza w architekturze z silnikiem z przodu musimy przewidzieć o wiele więcej modeli.
Prawdopodobnie Purosangue doczeka się technologii hybrydowej typu plug-in, którą wspomogą silniki V6, V8 i V12, a przynajmniej na to wychodzi pod kątem kompatybilności.
Wątpimy jednak, żeby tego typu SUV był godny na przyjęcie V12 silnika. Ten zdaje się być zarezerwowany dla hipersamochodu planowanego na 2022 rok.
