Czy nowe wydanie Alone in the Dark naprawdę jest listem miłosnym do kultowej gry grozy z lat 90? Porównanie ujawnia przywiązanie do odtworzenia klimatu oryginału.
Reboot Alone in the Dark jak oryginał?
W sieci pojawiają się pierwsze porównania graficzne Alone in the Dark. Ciężko tutaj nie zauważyć różnicy, gdy mówimy o zrestartowaniu tytułu, który oryginalnie zadebiutował w latach 90. Jak zatem wypada starcie gier, z której jedna prawdopodobnie zadebiutuje w przyszłym roku? Zobaczcie porównanie wideo!
Czytaj też: Nowa, surowa mapa Call of Duty Modern Warfare 2 ujawniona
Wujek Emily Hartwood zaginął głęboko na południu w latach 20. XX wieku. Wraz z prywatnym detektywem Edwardem Carnbym, Emily wyrusza w podróż do dworu Derceto, domu dla umysłowo chorych, gdzie ukrywa się coś nieokreślonego. Spotkasz tam dziwnych mieszkańców, koszmarne krainy, niebezpieczne potwory i ostatecznie odkryjesz spisek rodzącego się zła. Gdzieś pomiędzy rzeczywistością, tajemnicą i szaleństwem czeka na ciebie przygoda, która zakwestionuje twoje dotychczasowe przekonania. Komu możesz zaufać, w co uwierzysz i co zrobisz dalej?
Nowe Alone in the Dark zadebiutuje na komputerach PC oraz konsolach PlayStation 5 oraz Xbox Series X oraz Xbox Series S.
Co w Alone in the Dark?
Deweloperzy zdradzili aktualnie, że tytuł na komputerach PC będzie wymagał Windowsa 10. Jeśli będziemy chcieli zagrać na maksymalnych detalach – potrzebne będzie 12 GB RAMu oraz DirectX 12. Minimalnie za to wymagane będzie 8 GB RAMu oraz DirectX 11. Więcej wymagań sprzętowych zostanie podanych w późniejszym terminie.
Czytaj też: id Software usuwa ze Steam kilka pozycji
Twórcy z Pieces Interactive zapowiadają już teraz co nas czeka w ich grze:
- Odkryj dwór Derceto w tym nowym wydaniu Alone in the Dark będącym listem miłosnym do kultowej gry grozy z lat 90.
- Wróć do korzeni horroru psychologicznego i przeżyj klimatyczną podróż godną gry, która zapoczątkowała ten gatunek.
- Zanurz się w świecie pełnym dźwięków, które sprawią, że włos ci się zjeży na skórze. Posłuchaj niepokojącej, ale i hipnotyzującej ścieżki dźwiękowej z gatunku doom jazzu.
- Poczuj dreszcz podniecenia, jakiego dostarcza próba przetrwania w świecie, w którym rzeczywistość zaczyna się rozpadać, zło czai się w każdym cieniu, a amunicja bardzo szybko się kończy.
- Przeżyj ten koszmar z perspektywy Emily Hartwood lub Edwarda Carnby’ego i odkryj mroczne sekrety gotyckiej rezydencji.
- Zanurz się w głębokiej psychologicznej opowieści, która wykracza poza sferę tego, co wyobrażalne, autorstwa Mikaela Hedberga, kultowego pisarza horrorów SOMA i Amnesia.