Wystarczyło kilka minut, by w ramach sprzedaży flash Xiaomi wyprzedało kilkaset tysięcy sztuk Redmi K60. Wygląda na to, że fanom marki spodobały się możliwości, jakie dają te smartfony.
Seria Redmi K60 zadebiutowała w Chinach 27 grudnia, przynosząc ze sobą trzy modele – Redmi K60, K60 Pro i K60E. Każdy z nich oferuje nieco inne funkcje, ale wszystkie są interesujące i przyniosły ze sobą wiele ulepszeń względem poprzedników. Trudno więc się dziwić, że fani Xiaomi rzucili się na nie, jak na przysłowiowe ciepłe bułeczki.

Firma pochwaliła się bowiem na swoim profilu na Weibo, że w ramach sprzedaży w flash, w zaledwie 5 minut udało się sprzedaż 300 tysięcy egzemplarzy Redmi K60. Oznacza to, że w sekundę kupowano 100 sztuk, co wygląda naprawdę imponująco. Jednak pomimo ulepszeń, nie udało się przebić rekordu Redmi K50 – te modele sprzedały się w liczbie 330 tys. egzemplarzy w 5 minut, a warto pamiętać, że wówczas do kupienia były tylko dwa smartfony.
Jest to więc z jednej strony powód do radości, a z drugiej nie zabrakło w tym nutki goryczy, bo mowa o 10% spadku względem poprzedniej generacji. Trudno jednak się temu dziwić. Rynek smartfonów od wielu miesięcy zalicza spadki, a szalejąca wszędzie inflacja sprawia, że nie sięgamy po smartfonowe nowości tak chętnie, jak wcześniej.