Remake MediEvil początkowo wzbudził ogromne emocje. Potem jednak materiały z gry trochę ostudziły oczekiwania fanów. Nowe wideo przywraca nadzieję w produkcję.
Powrót MediEvil ucieszył mnóstwo osób. Gracze pamięcią sięgnęli do czasów, gdy godzinami siedzieli beztrosko przed konsolą, walcząc kościanymi rycerzem. Moda na odświeżanie klasyków trwa w najlepsze i nie powinniśmy się zdziwić, jeśli jeszcze jakiś dawny hit do nas powróci.
Czytaj też: Fallout 76 ma tyle błędów, że gracze budują sie już nawet pod ziemią
Z MediEvil był jednak mały problem. Gra na pierwszych materiałach wideo pod względem grafiki wyglądała przyzwoicie, ale jej płynność była za to fatalna. Na zwiastunach bez problemu mogliśmy dostrzec, że gra się po prostu tnie. Na szczęście, opublikowano nowe nagranie.
Widać od razu, że autorzy popracowali nad płynnością. Chociaż, jeśli mam być szczery, to grafika tego remake’u nie jest tak dobra jak w ostatnim Spyro czy Crashu. Z drugiej strony – autorzy zdradzili, jaki jest ich sposób tworzenia gry. Okazuje się, że nie chcą oni przygotować tytułu, który jest wierną kopią oryginału. Zamiast tego starają się stworzyć grę, która będzie przypominała to, co zapamiętaliśmy.
Ciekawostką jest również, to, że deweloperzy mają dostęp do oryginalnego kodu produkcji. Dzięki temu wiedzą, co z gry np. usunięto, w jakim kierunku miała ona zmierzać. Twórcy przyznają, że widać, że świat gry miał być większy, co pozwala im lepiej zrozumieć, jak miała ta gra ostatecznie wyglądać.
Czytaj też: Henry Cavill jako Geralt w Wiedźminie 3
Źródło: wccftech.com