Remaster Need For Speed: Hot Pursuit to jeden z dziwniejszych wycieków ostatnich lat. No bo naprawdę nie rozumiem po co to odnawiać?
Wyjaśnijmy najpierw kilka rzeczy. Nie mówimy o oryginalnych Need for Speed Hot Pursuit tylko o odsłonie z 2010 roku, która pojawiła się na:
- PC
- PlayStation 3
- Xbox 360
- Wii
- iOS (chociaż chyba powinniśmy powoli się przestawiać na – iPhone OS)
- Android
- Windows Phone
Remaster, o którym zaraz więcej – dotyczy wersji gry, która pojawiła sie na PC, PlayStation 3 oraz Xbox 360.
Electronic Arts ma planować odnowioną wersję tego tytułu. Głównym celem firmy jest przeniesienie gry na Nintendo Switch. Jest jednak szansa na to, że gra trafi też w odmłodzonej edycji również na komputery PC oraz konsole. Czy mowa o PlayStation 4/Xbox One czy PlayStation 5/Xbox Series X – nie wiadomo.
Czytaj też: Dirt 5 będzie jak MotorStorm, więc fani rajdów proszę czekać na swoją grę
Mi nie daje jednak spokoju jednak kwestia. Po co to robić? Już nawet pomijam kwestie oprawy graficznej, która nawet dzisiaj nie wygląda jakoś tragicznie. Ale przecież na samym początku aktualnej generacji konsol wyszło Need for Speed: Rivals, które było niemalże identyczną grą. Nie lepiej byłoby tę odsłonę przenieść na Switcha?
No chyba, że chodzi o to, aby sprzedać znów coś co jednak ma 10 lat i wygląda gorzej od Rivals z aktualnej generacji, więc można pokazać ile się zmieniło. Inna teoria, która jeszcze mi przychodzi na myśl to to, że Need for Speed: Hot Pursuit tworzone było przez Criterion Games więc być może część osób z starego zespołu jeszcze tam pracuje i co nieco pamięta z gry, więc łatwiej jest pracować nad swoim kodem.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News