Samolot należący do Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych, który miał przetrwać atak jądrowy, ostatnio został trafiony przez ptaka. Niestety nie wyszedł z tego starcia obronną ręką.
Zderzenie z ptakiem spowodowało, że jeden z czterech silników wyłączył się, a całe zdarzenie spowodowało ponad 2 miliony dolarów strat. Nie wiadomo jeszcze, z jakim gatunkiem ptaka zaliczył spotkanie samolot E-6B Mercury. Co więcej, nikt z osób znajdujących się na pokładzie maszyny nie doznał obrażeń.
E-6B Mercury jest Boeingiem 707 w stylu wojskowym, który ma służyć jako pokładowa platforma dowodzenia i komunikacji dla Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych w przypadku wojny jądrowej. Systemy tej jednostki są tak skonstruowane, aby przetrwać trafienia impulsami elektromagnetycznymi.
Samolot wykorzystuje systemy komunikacji o niskiej częstotliwości, które pozwalają na łączność z siłami Marynarki Wojennej Stanów Zjednoczonych w postaci łodzi podwodnych zawierających pociski balistyczne. E-6B Mercury jest również wyposażony w tzw. system kontroli startów powietrznych, co oznacza, że może wystrzelić lądowe międzykontynentalne pociski balistyczne
Co ciekawe, każdego roku, jest zgłaszanych ok. 3000 incydentów związanych ze zderzeniami samolotów wojskowych ze zwierzętami, a kolejne 2300 takich wypadków wiąże się z lotami komercyjnymi.