Doom Eternal otrzyma za jakiś czas dodatek DLC. Wiemy już jak wyglądają nowe lokacje.
Mało Wam Doom Eternal? Chcecie się więcej bawić, będąc Slayerem wyżynającym zastępy wrogów? No to dobra informacja jest taka, że bohater powróci w dodatku DLC.
Nie będzie to rozszerzenie trybu sieciowego, a nowa kampania skierowana dla pojedynczego gracza. Gracze single-player mogą się już zatem szykować na jeszcze więcej zabijania demonów.
Czytaj też: Miesiąc pokazu PlayStation 5 potwierdzony przez pewne źródło
Opublikowane zrzuty ekranu wskazują, że twórcy nie zamierzają nas tym razem zabierać w lokacje lawą płynące i czekają nas miejsca, które wyglądają intrygująco dla osób, do których nowy Doom nie przemówił. Przypomnijmy, że jest to tylko pierwszy z dwóch planowanych rozszerzeń gry.
Jest tylko jedno „ale”. Jeśli liczycie, że czeka Was kolejna genialna ścieżka dźwiękowa od Micka Gordona to mamy złe wieści. Kompozytor nie pojawi się w dodatku DLC i nie usłyszmy utworów przez niego przygotowanych.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News