Gęstość mocy tego elektrycznego silnika jest tak wysoka, że może być pierwszym na świecie tak idealnym do napędzenia kapsuły w HyperLoopie.
To m.in. Michael Fragomeni, założyciel firmy HyperPower, jest odpowiedzialny za silnik elektryczny, który pomimo skromnych rozmiarów, może rozpędzić kapsułę w nieistniejącym jeszcze na świecie ogólnodostępnym systemie Hyperloop do 250 km/h w ułamku sekundy. Jest to tym samym jeden z elementów, które mogą przyspieszyć powstanie nowego środka transportu.
Omawiany silnik elektryczny i dołączony do niego (równie zaawansowany) akumulator o dużej gęstości jest obecnie produkowany w Australii Zachodniej. Obecnie HyperLoopem zajmuje się Virgin Hyperloop One, Hyperloop Transportation Technologies i Transpod, a według twórcy, to właśnie brak odpowiedniego napędu hamuje poczynania firm (via New Atlas).
Dlatego właśnie HyperPower zakłada obecnie biuro w Seattle, aby być bliżej wydarzeń związanych z HyperLoopem w Stanach Zjednoczonych. Z przeszłości tej firmy możemy wymienić m.in. fenomenalnie rozpędzający się pojazd, wywodzący się z siostrzanej firmy, Top EV Racing.
Czytaj też: Rozwiązano właśnie największy problem z maseczkami N95
Ten ma przyspieszenie, o którym nawet Wam się nie śniło, bo w 3,7 sekundy rozpędza się do 530 km/h. Wszystko dzięki czterem silnikom elektrycznym HyperPower QFM-360-X o łącznej mocy 5000 koni mechanicznych i momencie obrotowym na poziomie 21000 Nm. Doświadczenie firma ewidentnie więc ma.