Reklama
aplikuj.pl

Ślady potencjalnego życia na Wenus? Polak wśród odkrywców

zycie na wenus

Do przełomowego odkrycia mogło dojść za sprawą badań, których celem było poznanie tajemnic skrywanych przez Wenus. Chodzi o atmosferę drugiej planety od Słońca, w której znaleziono bardzo duże stężenia fosforowodoru.

W badaniach brał udział m.in. astrobiolog dr. Janusz Pętkowski i biochemik dr. William Bains. Ich artykuł, który zostanie opublikowany na łamach Astrobiology, dostarcza kilku ważnych informacji. Fosforowodór, przynajmniej na Ziemi, jest jednoznacznie kojarzony z życiem biologicznym.

Dr. Pętkowski jest pracownikiem Massachusetts Institute of Technology i bliskim współpracownikiem prof. Sary Seager, określanej też mianem Indiany Jonesa astronomii. Sam fosforowodór jest łatwopalny i toksyczny, a na Ziemi występuje w środowiskach beztlenowych. Przykładem mogą być np. mokradła i jelita, gdzie jest produkowany przez bakterie, choć może również powstawać w ramach produkcji przemysłowej.

Czytaj też: Czy życie pozaziemskie może ukrywać się w gwiazdach?

Autorzy badania podkreślają kilka kluczowych kwestii, wśród których można znaleźć informacje sugerujące, że: fosforowodór nie mógł trafić na Wenus za sprawą meteorytów bądź komet; tak ogromne jego ilości nie mogą być efektem występowania wulkanizmu – nie stwierdzono tam również trzęsień ziemi; krople kwasu siarkowego obecne w atmosferze Wenus znacząco utrudniałyby jego powstawanie; wiatr słoneczny nie dociera do warstw, w których wykryto ten gaz, dlatego nie mógł wpływać na jego powstanie; naukowcom nie są obecnie znane żadne procesy, które mogłyby doprowadzić do powstania fosforowodoru bez udziału organizmów żywych.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News