Reklama
aplikuj.pl

Słupek na samym środku szyby, czyli plany Ferrari na większą widoczność w samochodach konsumenckich

Ferrari Halo, szyba przednia Halo, eliminowanie słupków A, patent Ferrari

Ferrari postanowiło konkretnie namieszać nam w głowie przed weekendem, patentując przednią szybę w stylu „Halo” dla samochodów drogowych. Czym dokładnie ona jest?

Jako że na drogach pojawia się więcej technologii bezpieczeństwa ze świata wyścigów, to tą samą drogą podążają konstrukcyjne rozwiązania. Ferrari wpadło już dawno na zwiększenie wizji kierowcy przez wyeliminowanie słupków A… wstawiając jeden wielki słup w połowie przedniej szyby, aby zachować optymalną integralność strukturalną.

Innymi słowy – praktyczny brak słupków A, zapewniający lepszą widoczność „na boki” jest tutaj wynagradzany słupkiem na samym środku szyby przedniej. Szaleństwo? Nie do końca, ponieważ Ferrari znalazło sposób na to, aby z wewnątrz ten nowatorski słupek „zniknął”.

Producent chce bowiem zastosować połączenie kamery zewnętrznej, którą zepnie albo z wyświetlaczem, albo projektorem tuż nad głową kierowcy. Wszystko po to, aby przechwytywany obraz był wyświetlany na słupku w czasie rzeczywistym i nie tłamsił widoczności kierowcy.

Takie rozwiązanie ma nawet zalety aerodynamiczne. W przypadku szyby „Halo” wycieraczki znalazłyby się w konsumenckich samochodach w pionowym ustawieniu na samym słupku, zapewniając znaczne zyski aerodynamiczne.

Chociaż nie możemy mieć pewności, czy i kiedy ten system ujrzy światło dzienne, to nie sposób nie docenić starań Ferrari.