Hulance na dwukołowcach kończą się tam, gdzie zaczyna się wypadek i niezależnie od rodzaju motocykla, czy roweru – praktycznie zawsze jest groźny. Żaden element z pojazdu nie dba przecież o zdrowie kierowcy, nie to, co np. w samochodzie. Dlatego też odpowiedni kask i ochraniacze są wręcz wymogiem, a zwłaszcza te dobrej jakości, do których z pewnością zaliczymy najnowszą Smart Jacket od Dainese.
Czytaj też: Ducati ujawniło prototyp Streetfighter V4 na 2020 rok
Włoski Dainese rozwija odzież ochronną ze zintegrowanymi poduszkami powietrznymi od ponad 25 lat i obecnie posiada sporą ofertę w tym segmencie. Do niej dorzucił ostatnio kamizelkę Smart Jacket, która opiera się na tej samej technologii D-Air, z której korzystają zawodnicy MotoGP. Nie zabrakło przy tym nowej funkcji – stacjonarną ochronę przed uderzeniami. Ta nie jest konieczna na torach wyścigowych, ale oferuje znaczną dodatkową ochronę dla kierowców na publicznych drogach.
Kamizelka Smart Jacket jest przeznaczona do noszenia pod lub na dowolnej kurtce. Jest całkowicie niezależnym systemem funkcjonalnym, a cała jej elektronika zawiera siedem czujników GPS, akcelerometr i żyroskop, czego zasilaniem zajmuje się akumulator litowo-jonowy. Pieczę nad nim stanowi system D-Air z algorytmem odczytującym podłączone czujniki 1000 razy na sekundę. Jeśli procesor kamizelki wyczuje niebezpieczeństwo, natychmiast aktywuje i napełnia poduszkę powietrzną. Ta nie jest jednorazowa i może doczekać się wymiany u autoryzowanego sklepu.
Smart Jacket jest wykonana z materiału odpornego na ścieranie i wodę, dlatego jest wentylowana, aby zapewniać cyrkulację powietrza. Jest również składana do niewielkiej kostki idealnej do plecaka lub torby i kosztuje swoje, bo całe 699$ w wersji damskiej i męskiej z sześcioma rozmiarami.
Czytaj też: Firma Snap opracowała nowy sposób sterowania smartfonem
Źródło: Digital Trends, Dainese
