Sony A1 (The Alpha 1) to aparat, o którym przed premierą nie wiedzieliśmy nic. Poza tym, że będzie to sprzęt absolutnie topowy. Chyba nikt się nie zawiódł.
Sony A1 ma absurdalną specyfikację. Kosmiczne liczny i autofocus na oku… ptaków(!)
Prezentacje aparatu Sony A1 włączyłem bardziej z ciekawości i śledziłem ją jednym okiem. Wraz z pojawianiem się kolejnych liczb na ekranie, dołączyło drugie oko i razem z tym pierwszym zaczynało stopniowo rosnąć. Specyfikacja Sony A1 obejmuje:
- nową matryce Exmor RS CMOS, pełnoklatkową o rozdzielczości 50,1 Mpix,
- nowy procesor BIONZ XR,
- zdjęcia seryjne z prędkością 30 klatek na sekundę (bez blackoutu),
- ISO 100 – 320 000, rozszerzalne do 50 – 102 400,
- rozpiętość dynamiczną 15 EV,
- 5-osiową stabilizację obrazu o wydajności do 5,5 EV,
- autofocus – 759 punktów, 92% pokrycie kadru, pomiar ekspozycji z odświeżaniem 120 Hz,
- autofocus działający na oku ludzi, zwierząt, w tym ptaków oraz poprawione śledzenie obiektów,
- śledzenie ostrości do przysłony F/22,
- synchronizację lampy błyskowej z migawką mechaniczną do 1/400 w pełnej klatce i do 1/500 w APS-C,
- filmy w 8K w 30 klatkach na sekundę, z autofocusem,
- filmy w 4K w 120 klatkach na sekundę, 4K w trybie Super 35 z nadrpróbkowaniem z rozdzielczości 5,8K,
- zapis materiału z próbkowaniem 4:2:2/10-bit,
- profil obrazu S-Cinetone z kamer Sony FX 6 oraz FX9.
Czytaj też: Recenzja Canon EOS M6 Mark II
To tylko część z najważniejszych cech aparatu. Do tego mamy system chłodzenia, który pozwala na 30 minut ciągłego filmowania w 8K lub 4K (w 60 klatkach) oraz wizjer o ogromnej rozdzielczości 9,44 mln punktów i odświeżaniem obrazu na poziomie 240 Hz.
Czytaj też: Motorola Edge S debiutuje ze Snapdragonem 870
Obudowa Sony A1 jest wykonana ze stopów magnezu i oczywiście uszczelniona. Znajdziemy w niej dwa gniazda kart pamięci (SD/SDHC/SDXC oraz CFexpress typu A), duży port HDMI, USB-C 3.2, gniazdo Ethernet, dwie anteny Wi-Fi. Pojawiła się też obsługa FTP, a zdjęcia można wysyłać po sieci 5G po sparowaniu ze smartfonem Sony Xperia.
Nie zbieramy szczęki z podłogi, bo teraz będzie o cenie Sony A1
Cena Sony A1 jest bardzo wysoka, choć byłem przekonany, że będzie drożej. Aparat został wyceniony na 6500 dolarów, a w Europie na 7300 Euro. Możemy więc liczyć na polską cenę w okolicach 30 – 35 tys. złotych. Oczywiście za samo body.
Czytaj też: Zestaw Stream Desktop Combo od Cherry
Aparat, jak pozostałe flagowe modele Sony Alpha, jest kompatybilny z obiektywami z mocowaniem Sony-E. Sprzedaż globalna rusza w marcu.
