Spider-Man Miles Morales nie jest tytułem ekskluzywnym dla PlayStation 5. Gra pojawi się też na PlayStation 4.
Nie zamierzacie jeszcze przesiadać się na PlayStation 5? Nic straconego – Sony będzie wspierało PlayStation 4 jeszcze minimum przez 2-3 lata, więc sporo gier powinno wylądować i na tym urządzeniu. Jak np. Marvel’s Spider-Man Miles Morales.
Czytaj też: Battlefield na PS5 i XSX ma wgnieść nas w fotel. Zespół testuje grę bardzo dokładnie
Czytaj też: Płynność gier PS5: Sekiro i Dark Souls 3 lepiej niż Xbox, a Bloodborne to wiadomo
Czytaj też: P.T. działało na PS5, ale Konami…
Nowy Spider-Man na PS4
Jak jednak wypada ta wersja gry na starszym urządzeniu? Czy warto sobie zawracać ją głowę? Cóż, jeśli nie potrzebujecie wysokich płynności, 4K czy ray-tracingu, a Wasz starszy telewizor działa w Full HD – jak najbardziej można spokojnie tak grać. Gra wygląda bardzo ładnie.
Czytaj też: San Andreas, Vice City, Bully i inne na PS5 w dniu premiery!
Czytaj też: Najgorsze gry generacji PS4 i Xbox One
Czytaj też: PS5 nie będzie w sklepach na premierę! Kupicie gdzie indziej
Czym się różni wersja PS4?
Na PlayStation 4 nie doświadczymy ray-tracingu. Co prawda powyższy materiał jakoś go wybitnie nie przedstawia, ale gdy będziemy przemierzać miasto to szybko zobaczymy na PS4, że nasze odbicie w wieżowcach jest oszukane. Odbicia na PS5 wyglądają tak dobrze, że powodują opad szczęki.
Oprócz tego nie mamy co liczyć na tryb 60 klatek na sekundę. Część tekstur w grze jest w znacznie niższej rozdzielczości, a i owłosienie postacii w grze nie jest tak dobrze wykonane. Widoczne na początku gry futro bohatera jest również rozmazane. To jednak te mniejsze elementy mogą przykuć naszą uwagę. W ferworze walki czy poruszając się na pajęczych linach – nie zauważymy tych różnic.