Na zmieniającym się nieustannie rynku motoryzacyjnym warto szukać partnerów, więc idąc z tym trendem, możemy doczekać się współpracy Mercedesa i Volvo.
Coraz więcej producentów samochodów inwestujących znaczne środki w elektryfikację nieustannie poszukuje sposobów na obniżenie kosztów z innych części firmy, aby sfinansować rozwój EV. Przykładowo Daimler i Geely już połączyli siły, aby stworzyć spółkę joint venture 50:50 i opracować kolejną generację elektrycznych samochodów Smart, a teraz wydaje się, że pójdą o krok dalej.
Na sam początek warto przypomnieć, że Mercedesem włada teraz marka Daimler, a w przypadku Volvo jest to Geely. Jest to o tyle ważne, że według nowego raportu opublikowanego przez niemiecki tygodnik Automobilwoche, pomiędzy tymi dwoma podmiotami trwają dyskusję na temat współpracy przy opracowywaniu silników spalinowych.
Menedżer ze szwedzkiej marki (Volvo) przyznał, że chociaż rozmowy zostały przeprowadzone z Daimlerem, ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta. Rzecznik firmy dodał, że jest za wcześnie, aby szczegółowo opisywać przyszłe plany Volvo, ale firma na razie nie wyklucza żadnego potencjalnego partnera. Rzecznik Daimlera odmówił komentarza.