Progi zwalniające są fajne. Zwłaszcza w nocy i przy niedoświetlonej jezdni, kiedy biorą nas z zaskoczenia. Jednak co w momencie, kiedy zaliczymy jednego z nich przy pełnej prędkości?
Nam takie eksperymenty po głowach nie chodzą, ale twórcom z kanału Warped Perspective na YouTube już tak. Ostatnio sprawdzili, jak to jest z tymi progami zwalniającymi, kiedy postanowimy przejechać po nich z wysoką prędkością.
Gospodarz odcinka był ciekawy zwłaszcza tego, jak zawieszenie reaguje na tego typu uderzenia. Dlatego też zabrał sedana Mercedes-Benz klasy E i zestaw kamer w zwolnionym tempie na różnego rodzaju progi zwalniające, aby zobaczyć dokładnie, co się stanie.
Większość paneli nadwozia została usunięta, aby kamera mogła uchwycić zawieszenie i daje nam świetny widok na to, jak uderzenie oddziałuje na samochód. Możemy też podejrzeć, jak opony reagują na uderzenia i jak współpracują z zawieszeniem, aby wyrównać nierówności.
W jednym teście wysokiej prędkości, uderzenia spowodowane małymi progami są całkowicie pochłaniane przez opony, pozostawiając zawieszenie (i samochód) bez zakłóceń. Wystarczy jednak zabrać testowy samochód na nieco wyższe progi oraz inne rodzaje nierówności, aby zobaczyć, jak zawieszenie i opona zalicza bliższe spotkanie z nadwoziem.
