Reklama
aplikuj.pl

ST-X łamie stereotypy oferując wyścigowy wariant Urus SUV

ST-X łamie stereotypy oferując wyścigowy wariant Urus SUV

Jak często zdarza się Wam rzucić okiem na sportowego SUVa? Usportowionego zapewne często, ale takiego pełnokrwistego, który był projektowany z myślą o sportowym charakterze? Co tu dużo mówić, nie jest to częsty widok, bo trudno sobie wyobrazić „sportowego SUVa”, bo w teorii te dwa określenia nie idą ze sobą w parze. O złamanie tych stereotypów zawalczyło teraz Lamborghini.

ST-X jest najnowszym konceptem tego koncernu, który czerpie garściami z samochodu Urus z 2017, przez co wielu twierdzi, że nie jest godzien na otrzymanie loga firmy. Składają się na to elementy charakterystyczne dla samochodów typu SUV, a więc waga, rozmiary i sam styl, który zwyczajnie nie pasuje do sportowego charakteru. Jednak o ten dbają sześciokątne wloty powietrza, mniejszy prześwit i coś tak prozaicznego, jak sam wygląd, który jest wręcz agresywny. Przekłada się to na samo wyposażenie, na które składają się sześciokątne końcówki wydechu umiejscowione pod tylnymi drzwiami, spojler dachowy, opony Pirelli na 21-calowych felgach i pełnoprawne wnętrze. Takie połączenie po prostu sprawia, że ST-X nadaje się zarówno na tor, jak i „zwyczajny” środek transportu do pracy.

ST-X łamie stereotypy oferując wyścigowy wariant Urus SUV

Waga tego konceptu jest nadal tajemnicą, choć Lamborghini ujawniło, że włókno węglowe w połączeniu z pozostałymi zmianami zrobiło swoje. Dzięki temu ST-X jest o 25% lżejszy od regularnie produkowanych Urusów, których waga sięga prawie 2200 kilogramów. Plan koncernu obejmuje jednak sprowadzenie tej wagi jeszcze niżej, bo do około 1600 kg. Jednostkę napędową koncern „pożyczył” jednak od „brata Urusa”, stawiając na 4-litrowy silnik V8, zapewniający moc rzędu 650 koni mechanicznych zaprzęgnięty do automatycznej 8-stopniowej skrzyni biegów. Co jednak najważniejsze, ST-X nie pozostanie w sferze konceptów, bo już w 2020 roku wjedzie na tor w turniejach, zapoczątkowując prawdopodobnie nową serię samochodów Lamborghini.

Czytaj też: Mainstreamowe Toyota Camry i Avalon z wyścigowymi dodatkami

Źródło: Digitaltrends