Jonathan Hofeller, wiceprezes SpaceX ds. Sprzedaży komercyjnej, omówił ostatnio plany firmy na konferencji, z których wynika, że już teraz szuka klientów do premierowych lotów komercyjnych z udziałem rakiety Super Heavy Rocket i statku Starship.
Czytaj też: SpaceX może już testować internetowe satelity Starlink
Tak naprawdę cały projekt Starship składa się zarówno z Super Heavy Rocket, jak i samego Starship. Ta pierwsza rakieta ma za zadanie wynieść statek kosmiczny na orbitę i w domyśle zastąpić Falcon 9, Falcon Heavy i statek Dragon jednym systemem, który byłby ponadto przystępniejszy cenowo. Starship mógłby dostarczać satelity na orbitę, a nawet poza nią, transportować ładunki i astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną, a nawet dostarczał zapasy i kolonizatorów na Księżyc lub Marsa. Według informacji ma radzić sobie nawet z setką pasażerów na pokładzie i to podczas długich podróży międzyplanetarnych.
Jednak zanim system będzie dostępny dla klientów, SpaceX będzie musiał wykonać kilka lotów testowych. W kwietniu firma przeprowadziła już dwa testy „skokowe”, w których Starship odpalił na krótko silnik i wzniósł się kilka centymetrów nad ziemię. Pojazd był uwiązany, aby utrzymać go na miejscu i składał się tylko z dolnej części z silnikami, zbiornikami paliwa i podwoziem. Przyszłe testy zapewnią, że pojazd będzie mógł zarówno startować, jak i lądować w pionie, co jest ważne dla ponownego użycia pojazdu.
Czytaj też: Recykling rakiet w SpaceX z kolejnym sukcesem
Źródło: Digital Trends
