Podczas pandemii Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała o drastycznym obniżeniu stóp procentowych. Wydaje się, że pozostaną na bliskim zera poziomie jeszcze przez dłuższy czas, jednak coraz więcej ekspertów przewiduje rychłe ich podniesienie.
Prezes NBP Adam Glapiński zaznaczył niedawno, że stopy procentowe wzrosną, jednak najpierw krajowa gospodarka musi wyjść z kryzysu. Kiedy to nastąpi? Ciężko powiedzieć, zwłaszcza w obliczu zapowiedzi szefa banku centralnego, że niskie stopy procentowe będą obowiązywać przynajmniej do połowy 2022 roku. w ciągu kilku tygodni stopy procentowe zostały drastycznie obniżone z 1,5 proc. do 0,1 proc. Ostatnia podwyżka zaś miała miejsce wiosną 2012 roku kiedy wynosiła 4,75 proc. i od tamtej pory sukcesywnie stopy obniżano.
Członkowie Rady Polityki Pieniężnej w większości nadal są za obniżkami stóp procentowych, jednak coraz częściej słychać głosy mówiące o podwyżkach. W majowym głosowaniu za obniżką do 0,1 proc. opowiedziało się sześć osób, natomiast w opozycji do tej decyzji pozostały cztery osoby.
Ujemne nominalne i realne stopy przynoszą ulgę konsumentom i przedsiębiorcą, którzy muszą spłacać zadłużenia, bo oznacza to dla nich o wiele niższe koszty kredytu. Stawki WIBOR regulujące oprocentowanie kredytów spadły z 1,5-1,6 proc do 0,2 proc. Inaczej sytuacja wygląda z nowo udzielanymi kredytami. Gdy stopy procentowe są niskie banki muszę w inny sposób zarobić, więc podnoszą koszty marż i prowizji, co przekłada się na tak niskie zainteresowanie kredytami w ostatnim czasie. Ludzie spłacają swoje zadłużenia, ale nie przychodzą po kolejne.
Tak niskie stopy procentowe przekładają się również na drastyczne obniżki oprocentowania lokat, które wraz z wysoką inflacją przełożyły się na spadek realnej wartości kapitału. To wszystko sprawia, że Polacy rezygnują z lokat szukając innej formy oszczędzania. A to dla banków jest kolejnym ciosem, stąd prognozy o rychłym wzroście stóp procentowych. Eksperci jednak przewidują, że nie stanie się to szybciej niż w 2021 roku.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News