Reklama
aplikuj.pl

Naukowcy odkryli czuły punkt superbakterii. Nowy sposób zniweluje ich odporność na antybiotyki

superbakterie

Bakterie odporne na działanie antybiotyków, zwane superbakteriami już wkrótce mogą stać się jednym z naszych największych problemów. Eksperci szacują, że do 2050 r. mogą być one odpowiedzialne za ponad 10 mln przypadków śmiertelnych, jeśli chodzi o nasz gatunek. Ale nie muszą. Być może będziemy w stanie je zwalczać.

Naukowcy z University of Texas w Austin znaleźli nowy sposób walki z superbakteriami, który polega na zaatakowaniu konkretnego białka, odpowiedzialnego za ich superodporność na leki. Chodzi o białko DsbA, które wspomaga, czy też właściwie odpowiada za cały proces kształtowania się białek w bakteriach, zapewniających im tą kłopotliwą odporność.

Wstępne badania, podczas których białko DsbA zostało usunięte ze szczepów bakterii odpornych na antybiotyk, pokazują słuszność tej koncepcji – tj. bez DsbA badanie mikroorganizmy stały się ponownie podatne na antybiotyki. Metoda ta sprawdziła się w przypadku takich bakterii, jak E. coli, K. pneumoniae i P. aeruginosa, z których najczęściej wywodzą się tzw. superbakterie.

Superbakterie nie takie super

— Nasze odkrycia pokazują, że poprzez ukierunkowanie na tworzenie wiązań dwusiarczkowych i fałdowanie białek można odwrócić oporność na antybiotyki w kilku głównych patogenach i mechanizmach oporności. Oznacza to, że opracowanie klinicznie użytecznych inhibitorów DsbA w przyszłości może zaoferować nowy sposób leczenia opornych infekcji przy użyciu dostępnych obecnie antybiotyków – mówi Christopher Furniss, współautor badania

Czytaj również: Bakterie niczym spod pędzla Van Gogha. Ich roje tworzą niezwykłe obrazy

Oczywiście o wiele lepiej byłoby nie dopuścić w ogóle do takiej sytuacji, w której liczba bakterii odpornych na antybiotyki rośnie. Dzieje się tak ze względu na nasze nie do końca odpowiedzialne podejście, jeśli chodzi o leczenie – chodzi tu głównie o przedwczesne przerywanie przyjmowania antybiotyków zapisywanych nam przez lekarzy. Działanie to bardzo pomaga bakteriom w nabieraniu coraz silniejszej odporności przez co dochodzi do sytuacji, w której stają się niewrażliwe na żaden antybiotyk.

Na szczęście wygląda na to, że uda nam się rozwiązać również i ten problem. O ile uda się stworzyć inhibitory DsbA, które będą bezpieczne dla ludzi. Aktualne środki chemiczne wykorzystane w tym celu niestety się nie nadają.