Naukowcy z Uniwersytetu w Yorku doszli do wniosku, że jednym z kluczowym elementów przetrwania mieszkańców Syberii podczs ostatniej epoki lodowcowej było wykorzystanie… garnków.
Aby dojść do tego typu wniosków, konieczna była analiza szczątków pochodzących sprzed 12 000 – 16 000 lat znalezionych w okolicach rzeki Amur. Na kawałkach ceramiki znajdowały się tłuszcze i lipidy, świadczące o przeznaczeniu tych naczyń. Naukowcy zwrócili uwagę na fakt, że garncarstwo było szczególnie powszechne w zimnejszych czasach, a nie cieplejszych, bogatych w runo leśne czy zwierzynę łowną.
Okazuje się, że w okresach niskich temperatur kluczowy element diety stanowiły łososie wędrowne ze wspomnianej rzeki. To dzięki nim myśliwi mogli przetrwać, kiedy inne zwierzęta były trudno dostępne. Podobnych znalezisk dokonano w kontekście innych obszarów, m.in. wysp Japonii.
Wygląda na to, że ceramika ułatwiała przygotowanie oraz przechowanie żywności w okresie szczególnie niskich temperatur. Szczyt epoki lodowcowej przypadał na ok. 26 000 do 20 000 tysięcy lat temu, a ok. 19 000 lat temu rozpoczął się okres stopniowego ocieplania klimatu. Wtedy też grupy myśliwych zaczęły powracać na opuszczone wcześniej obszary.