Reklama
aplikuj.pl

Symulator DCS World posłużył do odtworzenia scen z filmu „Top Gun”

Symulator DCS World posłużył do odtworzenia scen z filmu "Top Gun"
Symulator DCS World posłużył do odtworzenia scen z filmu "Top Gun"

Jeśli kojarzycie amerykański film akcji Top Gun, który wszedł na ekrany kin w 1986 roku, to z pewnością poczujecie się, jak w domu, oglądając to amatorskie odtworzenie kilku scen z niego w symulatorze DCS World. 

Czytaj też: Autonomiczne okręty zażegnają problem min morskich

Za poniższy materiał odpowiada YouTuber Forest Rat, który wziął się do pracy ze symulatorem DCS World. To w nim zrekonstruował stosowne sceny lotnicze z tego kultowego filmu, zestawiając je ze sobą w ramach małego porównania. Oczywiście te momenty w filmie, w których „grają” głównie twarze aktorów, nie zostały podmienione, więc tak – w zuchwałego młodego pilota Pete „Maverick” Mitchell ciągle wciela się Tom Cruise.

Pełna nazwa DCS World brzmi „Digital Combat Simulator World” i ten symulator jest z nami tak naprawdę od 2008 roku. Jednak dopiero ostatnio dodano do niego samolot F-14 Tomcat, który był główną gwiazdą w Top Gun. Filmie, którego sceny z udziałem myśliwców zostały nagrane we współpracy z Marynarką Wojenną Stanów Zjednoczonych. Stąd też obecność lotniskowca… ale nie oryginalnego USS Enterprise, a tym klasy Nimitz.

Czytaj też: Pamiętacie zielonych żołnierzyków? Ci dostaną w pełni kobiecy pluton

Źródło: Popular Mechanics