Koronawirus odpowiedzialny za występowanie ostrej biegunki u świń, zwany SADS-CoV, pochodzi od nietoperzy i przynosi straty wśród firm związanych z przemysłem hodowlanym.
Odkryty w 2016 roku patogen jest szczególnie niebezpieczny dla prosiąt. Dlatego też wybuch epidemii SADS-CoV może wywołać poważne szkody gospodarcze w krajach, które są uzależnione od produkcji i sprzedaży wieprzowiny. Co gorsza, naukowcy ze Stanów Zjednoczonych wykazali, że wirus może zakażać ludzkie drogi oddechowe, wątrobę i komórki jelit, a następnie prowadzić w nich replikację.
Czytaj też: Czas mija a Polacy dalej wierzą, że 5G wywołuje Koronawirusa
Czytaj też: Czy kiedykolwiek powstanie lek na koronawirusa? Bill Gates zna odpowiedź
Czytaj też: Produkcja szczepionki na koronawirusa zabije pół miliona rekinów. Jak to możliwe?
Koronawirus odkryty w 2016 roku rozprzestrzenia się głównie wśród świń
SADS-CoV należy do tej samej rodziny wirusów co SARS-CoV-2, czyli patogen odpowiedzialny za trwającą pandemię. Jest jednak innym rodzajem, poneiważ nosi miana alfakoronawirusa, podczas gdy ten wywołujący COVID-19 jest betakoronawirusem.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
Autorzy badania zainfekowali różne rodzaje syntetycznych komórek koronawirusem rozprzestrzeniającym się wśród świń i monitorowali, w jaki sposób będzie się on replikował i rozprzestrzeniał. Artykuł opublikowany na łamach Proceedings of the National Academy of Sciences sugeruje, że szeroka gama komórek ssaków – włącznie z ludzkimi komórkami płuc i jelit – jest podatnana zakażenie SADS-CoV. Nie wygląda również na to, by występowała tzw. odporność krzyżowa, czyli chroniąca przed tym patogenem za sprawą wcześniejszego zakażenia innym koronawirusem.
Czytaj też: Dlaczego wstrzymano testy najbardziej obiecującej szczepionki na koronawirusa?
Czytaj też: Jak szybko może dojść do reinfekcji koronwirusem? Oto rekordowy przypadek z USA