Reklama
aplikuj.pl

Szczepionka na koronawirusa – co wiemy o efektach ubocznych?

koronawirus pandemia

Oczekuje się, że w ciągu kilku tygodni na europejskie rynki zostanie wprowadzonych kilka szczepionek, m.in. od firm Pfizer oraz Moderna.

Sir John Bell, profesor na Uniwersytecie Oksfordzkim sądzi, że wszelkie skutki uboczne szczepionki na koronawirusa powinny być znane w ciągu dwóch do trzech miesięcy. Swoje twierdzenie naukowiec opiera na fakcie, że dotychczasowe, historyczne szczepionki, zazwyczaj wykazywały w podobnym okresie swoje niepożądane działanie.

Czytaj też: Nie zaszczepisz się na koronawirusa? Nie wejdziesz na koncert
Czytaj też: Nowa mutacja koronawirusa dostarczyła naukowcom wiele radości
Czytaj też: Koronawirus mniej groźny od grypy? Zobaczcie to zestawienie

Zespół Guillaina-Barre’a, który wystąpił u osób przyjmujących jedną ze szczepionek na grypę czy problemów z narkolepsją – obie te przypadłości wystąpiły w ciągu kilku miesięcy.

Szczepionka na koronawirusa nie jest jeszcze w pełni przebadana, co budzi kontrowersje

Bezpieczeństwo potencjalnych szczepionek budzi spore wątpliwości. Szczególnie, że ich opracowanie zajęło niecały rok, co jest rekordowym rezultatem.

Czytaj też: Europejska mutacja koronawirusa jest obecnie najpowszechniejsza na Ziemi
Czytaj też: Mogło dojść do wykradzenia informacji nt. szczepionki na koronawirusa. Chodzi o atak hakerów
Czytaj też: Farba zabija koronawirusa. Zobaczcie nowy wynalazek w służbie walki z pandemią

Zazwyczaj stworzenie szczepionki zajmuje bowiem od pięciu do dziesięciu lat. Co ciekawe, pełne dane związane ze środkiem od AstraZeneca/Oxford powinny być znane w drugiej połowie grudnia.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News