W zeszłym roku Honda zaprezentowała Mean Mower V2, czyli 190-konną kosiarkę do trawy z maksymalną prędkością 241 km/h. Co ciekawe, to rzeczywiście w pełni sprawna kosiarka, która jednak „pod maską” ma nie jakąś tam najprostszą jednostkę, a silnik motocyklowy CBR1000RR. Czy kogoś więc dziwi, że ta kosiarka jest szybsza od większości naszych samochodów?
Czytaj też: Jak powstała najmocniejsza produkcyjna V4 M 139?
Honda zabrała tę potworną kosiarkę na EuroSpeedway Lausitz, tor wyścigowy poza Dreznem w zeszłym miesiącu, aby ustanowić rekord. Przedstawiciel Guinness World Records uczestniczył w poświadczeniu czasu, kiedy to kosiarka pod wodzą kierowcy kaskaderskiego z Fast & Furious pokonała dwa razy tą samą drogę, rozpędzając się do 160 km/h w uśrednionym czasie 6,285 sekundy. Oto wideo z całej próby:
Honda poświęciła również czas na dłuższą zabawę z kosiarką na torze, rejestrując prędkość maksymalną prawie 243 km/h, choć nie dostarczyła nagrania z tego wyczynu. Co ciekawe, to nie pierwszy raz, kiedy Honda zbudowała tak dziką maszynę: Pierwszy Mean Mower zadebiutował w 2014 roku, napędzany silnikiem VTR Firestorm o mocy 109 KM. Mean Mower V2 podniósł poprzeczkę wyżej, korzystając z 190-konnej jednostki, stając się przy tym najszybszą kosiarką na świecie. No cóż, najwyraźniej w ich świecie osiągnięto duży postęp.
Czytaj też: Tor Nurburgring miał ostatnio ciekawego gościa
Źródło: YouTube, Road and Track
