W styczniu 2019 roku po raz pierwszy zauważono z orbity okołoziemskiej wyciek gazu ziemnego. Dzięki tego typu działaniom udało się go stosunkowo szybko zatrzymać.
Pomógł w tym mikrosatelita Claire, który monitorował aktywność wulkanu błotnego położonego na terenie Azji Środkowej. Okazało się, że źródło wycieku metanu znajdowało się na polu naftowo-gazowym w Turkmenistanie.
Czytaj też: Zasłonięcie Słońca pomoże w walce ze zmianami klimatu, ale to nie jest dobry pomysł
Czytaj też: Ta niezwykła farba ułatwi funkcjonowanie w ocieplającym się klimacie
Czytaj też: Zmiany klimatu ujawniają skarby archeologiczne, a naukowcy są zmartwieni
I choć emisja tego gazu spotyka się z mniejszym zainteresowaniem społeczeństwa niż CO2, to metan ma równie ważne, a może i większe, znaczenie. Zatrzymuje on bowiem 84 razy więcej ciepła w atmosferze niż dwutlenek węgla i odpowiada za około jedną czwartą wzrostu temperatury. Co gorsza, badania z początku tego roku sugerują, że możemy znacznie zaniżać uwalniane ilości tego gazu.
Metan to gaz cieplarniany równie ważny, a może i groźniejszy od dwutlenku węgla
Najnowsze systemy dedykowane poszukiwaniom wycieków zostały zaprojektowane do szybkiego i wielokrotnego pomiaru stężeń gazów na całej planecie. Używane instrumenty skanują ogromne połacie ziemi, a następnie mierzą średni poziom gazów cieplarnianych na bardzo niewielkich obszarach.
Czytaj też: Nie uwierzycie, jak azbest może pomóc w walce ze zmianami klimatu
Czytaj też: Powstaje cyfrowa kopia Ziemi. Wszystko dla ratowania klimatu
Czytaj też: Nasi przodkowie zniknęli przez zmiany klimatu. Historia zatoczy koło?
W ciągu czterech lat od uruchomienia Claire (co nastąpiło w 2016 roku) naukowcy związani z projektem posiedli wiedzę, która umożliwiła im dopracowanie kolejnych instrumentów. Tak powstała Iris, jest m.in. lepiej zabezpieczona przed promieniowaniem oraz znacznie szybciej pobiera i przesyła dane. Dzięki tego typu rozwiązaniom badacze powinni być w stanie wykryć większe wycieki metanu, które odpowiadają za około 70 procent emisji.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News