Reklama
aplikuj.pl

Czym był tajemniczy obiekt, który zniknął astronomom z oczu?

Kosmiczny Teleskop Hubble’a odkrył w 2004 roku egzoplanetę, która zyskała miano Formalhaut b. Krążyła ona ok. 25 lat świetlnych od Ziemi, a w 2014 roku w dziwnych okolicznościach… zniknęła.

Po latach obiekt zyskał inną nazwę: Dagon. Zdaniem naukowców, była to planeta pozasłoneczna, która krążyła wokół gwiazdy Formalhaut będącej tzw. białą gwiazdą ciągu głównego. Na łamach czasopisma Proceedings of the National Academy of Sciences (PNAS) ukazał się artykuł poświęcony temu, jak Dagon zniknęła oraz co mogło być tego powodem.

Jedno z proponowanych rozwiązań jest proste, wręcz banalne: Dagon nigdy nie była planetą, lecz ogromną chmurą lodowych odłamków, która powstała na skutek zderzenia dwóch większych obiektów. Naukowcy przypuszczają, iż do takiej kolizji mogło dojść w tamtejszej wersji „naszego” Pasa Kuipera.

Czytaj też: Odkryta egzoplaneta jest tak lekka, że mogłaby się unosić na wodzie

Jeśli taka teoria okazałaby się prawdziwa, to do powstania chmury musiało dojść tuż przed wykonaniem obserwacji przez teleskop Hubble’a. Naukowcy sądzą, że w 2004 roku była ona na tyle skoncentrowana, by dało się ją zauważyć za pomocą ziemskich instrumentów. Jednak 10 lat później odłamki oddaliły się od siebie, przez co nie było możliwe ich zaobserwowanie.

Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News