Reklama
aplikuj.pl

[Aktualizacja] Techland wchodzi na giełdę – co wstępnie wiemy o spółce?

Techland wchodzi na giełdę i zamierza zarobić na premierze Dying Light 2. Co czeka wrocławską firmę w najbliższym czasie?

[Aktualizacja] Techland wydał oświadczenie, w którym zaprzecza donosom strefainwestorów.pl

W Techlandzie nie toczą się obecnie żadne prace związane z wejściem firmy na giełdę. Skupiamy się na równoległej produkcji dwóch tytułów AAA i to jest naszym priorytetem. Jednym z nich jest Dying Light 2. Obie produkcje finansowane są z własnych środków firmy. Cały czas prowadzimy też działania zmierzające do poprawy efektywności firmy, co jest normalną działalnością biznesową.

[Oryginalny wpis]

Jeszcze w sierpniu zeszłego roku, w wywiadzie dla Bankier.pl Paweł Marchewka, właściciel Techlandu, mówił tak:

Od czasu do czasu rozmawiamy z biurami maklerskimi i przyglądamy się spółkom growym na giełdzie. Widzimy, że jedni sobie radzą lepiej, drudzy gorzej. […] Z mocnym wejściem na giełdę jest trochę jak z wygraną w totolotku – jeśli nagle ktoś dostaje kilka milionów, to rzadko kiedy potrafi tymi pieniędzmi zarządzać. To nie problem, żeby przenieść się na wyższy poziom wydatków – wyzwaniem jest nieprzejedzenie tego. Tak samo jest z firmami. Jeśli jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że sprzedajemy 20 tys. szt. gry miesięcznie i robimy ją w zespole czteroosobowym, a potem dostajemy 1 mln dol. i zatrudniamy mnóstwo ludzi, to nie znaczy, że od razu potrafimy robić 10 projektów jednocześnie. Często niestety prawda jest taka, że firmy po otrzymaniu tego kredytu nie wywiązują się z obietnic, a próg rentowności jest nieubłagany.

Czytaj też: Sprzedażowe podsumowanie luty 2019 – która gra sprzedała się najlepiej?

Teraz najwidoczniej wrocławski Techland jest już gotowy do wejścia na giełdę. Kiedy możemy spodziewać się oficjalnego „wejścia z buta”, patrząc na to jak duża jest to firma? W tej chwili spółka Techland reorganizuje swoją działalność, tak aby być gotowym na Initial Public Offering, czyli dokonywaną po raz pierwszy ofertę publiczną dotyczącą określonych papierów wartościowych. Debiutowi ma towarzyszyć emisja akcji, która może nawet sięgnąć 500 milionów złotych.

Wrocławska ekipa może stać się naprawdę dużym graczem w niedawno uruchomionym przez Giełdę Papierów Wartościowych indeksem WIG.GAMES.

https://twitter.com/GPW_WSExchange/status/1100699999690735616

Pierwsze szacunki mówią o tym, że spółka może zostać wyceniona na nawet 7 miliardów dolarów. Przepaść branży growej na giełdzie pomiędzy pierwszy a drugim miejscem jest aktualnie ogromna. CDPROJEKT na ten moment ma wartość 18,3 miliarda złotych, a PLAYWAY z drugiego miejsca – 1 miliard. Lukę pomiędzy tymi firmami powinna zatem teraz zapełnić spółka Techland. Jaka przyszłość czeka kolejną polską firmę na giełdzie?

Aktualna wartość Techlandu sprawiłaby, że firma trafi do mWIG40, czyli indeksu średnich spółek. Firma jednak przodowałaby w tym indeksie, a przecież Techland pracuje już nad kilkoma grami. Dwie z nich to gry AAA, więc jeśli one odniosłyby sukces, to jest spora szansa na to, że firma trafiłaby jako druga w polskiej historii spółka związana z grami wideo do indeksu WIG20. Znalezienie funduszy na dalszą pracę firmy będzie raczej dla Techlandu bardzo łatwe. Jeśli przygotowywane gry nie zawiodą – sporo osób może się wzbogacić.

Czytaj też: Problemy Activision-Blizzard w 2019 roku – zwolnienia przyniosą większe straty

Źródło: strefainwestorów.pl