Tenda podesłała nam do testów kolejne routery. Tym razem są to modele AC19 i AC21. Czy wypadną one w testach tak samo dobrze jak poprzednik?
Specyfikacja Tenda AC19
Wraz z routerem otrzymujemy instrukcję, kabel ethernet i ładowarkę. Dodatki są wiec całkowicie normalne i nie ma tutaj żadnych zaskoczeń.
Tenda AC19 wygląda całkowicie normalnie. jest cały czarny i nawet zbytnio w oczy się nie rzuca. Jedynie obudowa ma pewne zakrzywienia, które są już ciekawsze.
Router wykonany jest z tworzywa sztucznego – jakość nie sprawia najlepszego wrażenia. Gdyby urządzenie upadło z półki to raczej nie było by co zbierać. Z przodu jest 5 diod: SYS, WAN, LAN, WiFi i T. Ta ostatnia jest zarezerwowana i nigdzie nie pisze do czego ona służy. Pozostałe informują o działaniu odpowiedniej funkcji urządzenia.
Z tyłu znajduje się standardowa konfiguracja portów. Mamy więc wejście na zasilacz, port WAN, USB i cztery LAN. Nie zabrakło jednak przycisku do WPS/RST, co jest akurat sporym plusem.
Tenda AC19 oferuje cztery zewnętrzne anteny 6 dbi, co ma zapewniać dobry zasięg WiFi. Urządzenie pracuje w częstotliwości 5 GHz (do 1733 Mbps) i 2,4 GHz (do 300 Mbps). Sieci można połączyć także w jedną, co jest domyślnie włączone. Nie zabrakło też obsługi technologii 4×4 MU-MIMO w paśmie 5 GHz – ma to gwarantować większy zasięg i prędkość.
Warto też wiedzieć, że w środku znajduje się procesor 28 nm 1 GHz i koprocesor 500 MHz. Taka konfiguracja ma zapewniać większą prędkość przetwarzania i optymalizować działanie sprzętu.
Specyfikacja Tenda AC21
Durgi z urządzeń ma takie samo wyposażenie jak pierwsze. Jest więc instrukcja, kabel ethernet oraz zasilacz.
Tenda AC21 to już ładniejsze urządzenie – głównie dzięki wzorowi na przodzie. W dalszym ciągu jednak jakiegoś wyjątkowego wrażenia na mnie ono nie zrobiło.
Wykonanie ponownie jest raczej słabe. Tworzywo sztuczne kompletnie nie sprawdzi się jeśli przypadkiem zrzucicie router z półki. Na przodzie znajdują się diody dokładnie te same co u poprzednika.
Z tyłu znajduje się za to trochę inna konfiguracja złączy. Do dyspozycji mamy wejście na zasilacz, jedno WAN i trzy LAN. Jest też przycisk WPS/RST, co pozwoli łatwo podłączyć kompatybilne urządzenia.
Tenda AC21 ma sześć zewnętrznych anten 6 dBI. Oferują one cztery strumienie danych 5 GHz. Nie zabrakło też wbudowanego wzmacniacza sygnału czy 4×4 MU-MIMO dla 5 GHz. Maksymalna prędkość dla sieci 5 GHz to 1733 MHz, a dla 2,4 GHz to 400 Mbps. W środku znajduje się ten sam procesor co w modelu AC19.
Jeśli interesuje Was aplikacja mobilna i tradycjna dostępna przez przeglądarkę, to jest ona taka sama jak w przypadku wcześniej testowanego przeze mnie modelu.
Testy
Testy sygnału wykonałem w dwupoziomowym mieszkaniu. Jego plan macie poniżej – zielonym kółkiem zaznaczyłem położenie routera (czerwone kółko to zazwyczaj kolejny router – w tym wypadku jego nie było). W mieszkaniu zawsze był problem z Wi-Fi – do dalej oddalonych pokojów bez sieci mesh ono nie docierało. Testy wykonałem przy wykorzystaniu smartfona Oppo Reno 2.
Tenda AC19 nie była w stanie objąć całego mieszkania, nawet przy słabym sygnale. Były miejsca, do których sygnał WiFi 5 GHz nie dochodził, lub był bardzo słaby, co przekładało się na niskie wyniki. Lepiej jest z siecią 2,4 GHz, ale ona także czasami była bardzo słaba.
Z Tendą AC21 jest oczywiście lepiej, ale dalej pojawiło się miejsce, gdzie sygnał 5 GHz nie docierał lub był bardzo słaby. Niestety tutaj także w wielu pomieszczeniach nie można mówić o dużych prędkościach czy wygodnym korzyustaniu z sieci. Jak zawsze przy 2,4 GHz jest lepiej, ale tutaj możemy skorzystać jedynie z niższych prędkości.
Testy ponowiłem w bloku, gdzie oba routery sprawdziły się bez uwag. To właśnie do takich mieszkań zostały one stworzone i sprawdzają się naprawdę nieźle. W moim przypadku oba modele przebijały FunBoxa od Orange, co pokazuje, że warto zastanowić się nad zmianą routera dodawanego przez operatorów sieci.
Podsumowanie
Tenda AC19 kosztuje ok. 249 zł, a model AC21 259 zł. Oba modele w takich cenach są zdecydowanie warte polecenia. Oferują one dobrą specyfikację oraz łatwą obsługę czy konfigurację. Nie zabrakło na nich przycisku WPS, który często może okazać się niezastąpiony.
Testy w dwupoziomowym mieszkaniu pokazują, że można liczyć tylko na sygnał na poziomie umieszczenia routera. Sam zasięg sieci nie jest więc jakiś wybitnie wysoki. Jednakże przy takiej cenie dziwne było by liczyć na coś więcej. Oba routery sprawują się lepiej od FunBoxa od Orange, co pokazuje, że ich zakup ma sens. Oba modele oferują też dobre prędkości sieci.
Szkoda jednak, że nie są one odrobinę lepiej wykonane – jakość jest naprawdę słaba. Osobiście też dołożyłbym te 10 zł to modelu z większą ilością anten, ale jeśli macie małe mieszkanko to wersja AC19 także Wam wystarczy. Jeśli więc zastanawiacie się nad wyborem routera to warto wziąć pod uwagę obie propozycje od Tendy.
Zdjęcia wykonałem za pomocą smartfona Oppo Reno 2.
