Tym razem mamy dla Was bardziej ciekawostkę, niż ważną informację, ale jak wiemy, te pierwsze sprzedają się z reguły lepiej i dłużej. Co powiecie na pokaz, jak Tesla aktualizuje całą flotę Modeli?
Tesla aktualizuje całą flotę Modeli
Nie przedłużając, najpierw obejrzyjcie sam materiał (film nie działa? Kliknijcie tutaj):
Czytaj też: Bardziej zaawansowana autonomia Tesli już w Europie
Czytaj też: Rzućcie okiem na rewolucyjne strukturalne baterie Tesli
Czytaj też: Oto nowy czujnik do samochodów Tesli
To, co widzicie, to całe setki różnych Modeli Tesli, które zgromadzone na parkingu, otrzymały właśnie aktualizacje oprogramowania pokładowego. Bez żadnych przewodów, stacji diagnostycznych, czy „modułów” potrzebnych do fizycznego wpięcia w komputer pokładowy. Wszystko przebiegło bezprzewodowo.
Czytaj też: Podejrzyjcie jak wygląda elektryczny tir Tesla Semi
Czytaj też: Samsung wyprodukuje nowe układy dla Tesli?
Czytaj też: Tesla Model Y w śnieżycy. Jak poradził sobie elektryczny crossover?
W rzeczywistości Tesla rozpowszechniła szeroko i znacząco ulepszyła aktualizacje samochodów OTA (Over-The-Air), czyli przeprowadzane automatycznie, nawet w garażu klientów, aktualizację, które samochód pobiera poprzez Wi-Fi albo sieć komórkową. Tesla wprowadziła to już w 2012 roku, zachęcając innych producentów do podjęcia tych samych kroków.
