Tyle za „Teslę” mógłbym wydać lekką ręką. Problem w tym, że tego roadstera ani nie dostaniemy na terenie Polski, ani nawet do niego nie wsiądziemy, jeśli już przyśle nam go jakiś „wujek z Ameryki”.
Jest to bowiem ograniczona na rynek USA i Kanady zabawka/figurka nadchodzącego roadstera Tesli w skali 1:18 za 250 dolców. Jak czytamy w opisie:
Oficjalnie zamówiony przez Teslę, odlany Model Roadster 2.0 został skrupulatnie nadzorowany przez zespół projektowy Tesli. Każdy szczegół, krzywa i powierzchnia została odtworzona z tych samych danych 3D CAD, które posłużyły do wyprodukowania rzeczywistego roadstera.
Ten „rzeczywisty roadster” jest tym samym, który ma trafić na rynek „kiedyś w przyszłości”, a jako że nie wiemy o nim za wiele, to ta właśnie figurka jest dla nas wielką kopalnią wiedzy na temat cech tego elektrycznego hipersamochodu, który ma być niezrównany pod względem wydajności.
Wraz z wydaniem przez Teslę nowego odlewanego modelu nadchodzącego roadstera możemy zobaczyć go zarówno od wewnątrz, jak i od zewnątrz z garścią nowych szczegółów. Zupełnie jakby 21 listopada premierę miał nie tylko Cybertruck Tesli, ale też właśnie roadster, który zachwyca wielkością klapy bagażnika:
Według informacji model samochodu składa się z ponad 180 części, szczegółowego wnętrza, otwieranym drzwiom i klapie bagażnika, rozkładanym dachu, gumowym oponom, działającej kierownicy, czy nawet pasów bezpieczeństwa z tkaniny.