Reklama
aplikuj.pl

Test Oppo Reno 5 5G – dobry smartfon w dobrej cenie? Sprawdzamy!

Test Oppo Reno 5 5G

Niedawno mogliście przeczytać nasze pierwsze wrażenia z użytkowania Oppo Reno 5 5G. Czas mija i nadszedł moment na pełną recenzję. Czy smartfon utrzymał pozytywne pierwsze wrażenia, czy może ujawniły się jakieś istotne wady? Zapraszam na test Oppo Reno 5 5G!

Specyfikacja Oppo Reno 5 5G:

  • Wymiary i waga: 159,1 x 73,4 x 7,9 mm, 172 gram
  • Procesor: Qualcomm Snapdragon 765G (max. 2,4 GHz)
  • Układ graficzny: Adreno 620
  • Pamięć RAM: 8 GB
  • Pamięć wewnętrzna: 128 GB
  • Ekran: 6,4 cala, AMOLED, 2400 x 1080 (20/9), 90 Hz, jasność max 600 nitów, Gorilla Glass 5
  • System: Android 11 z ColorOS 11.1
  • Łączność: Dual SIM, LTE, 5G, Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac, Bluetooth 5.1, USB C, NFC
  • Nawigacja: A-GPS, GPS, Galileo, GLONASS, Beidou, QZSS
  • Moduły dodatkowe: czytnik linii papilarnych, miniJack
  • Aparat główny: 64 Mpix (f/1.7) + 8 Mpix (119°, f/2.2) + 2 Mpix (f/2.4) + 2 Mpix (f/2.4)
  • Aparat przedni: 32 Mpix (f/2.4)
  • Bateria: 4300 mAh (2100 mAh + 2150 mAh)
  • Ładowanie: 65 W SuperVOOC 2.0
  • Wersje kolorystyczne: Galactic Silver, Starry Black
  • Zawartość pudełka: smartfon, słuchawki douszne, dokumentacja, kabelek USB C, igła do tacki na karty, ładowarka 65 W, przeźroczyste etui
  • Cena w dniu premiery: 1999 zł

Jak wygląda dostępność na polskim rynku?

Test Oppo Reno 5 5G
Oppo Reno 5 5G

Smartfon bez najmniejszego problemu możemy kupić w wolnej sprzedaży w cenie 1999 zł. W ofercie specjalnej obowiązującej od 23.03.2021 do 05.04.2021 można dobrać do niego słuchawki Oppo Enco W31 za 1 zł. Jeśli chodzi o rynek wtórny, to liczba ofert jest na chwilę obecną znikoma. Oczywiście ta sytuacja z pewnością ulegnie zmianie w najbliższym czasie.

Jeśli chodzi o oferty u operatorów, to smartfon znajdziemy w Plusie, T-Mobile oraz Play.

Test Oppo Reno 5 5G – Oszronione piękno

Smartfon nie jest designerskim zaskoczeniem, ale wygląda stylowo i nowocześnie. Z przodu ekran chroni szkło Gorilla Glass 5 od firmy Corning. Na szczególną uwagę zasługuje jednak tylna klapka, która została „oszroniona”, dzięki czemu telefon nie tylko trzyma się pewniej w dłoni, ale też praktycznie nie zbiera on odcisków palców! Świetny zabieg! Niestety, telefon nie jest wodoszczelny, co w cenie 1999 zł jakość mocno nie dziwi, ale mogłoby już się pojawić. Do wyboru będziemy mieli dwie wersje kolorystyczne: Galactic Silver oraz Starry Black.

Obiektywy aparatu głównego oczywiście wystają z bryły urządzenia, a czytnik linii papilarnych został umieszczony pod ekranem – standard. Czasy kiedy obiektyw aparatu głównego wysuwał się z górnej ramki jako „płetwa rekina” minęły już chyba bezpowrotnie. Szkoda. Za to mamy klasyczną dziurkę w lewym górnym rogu ekranu…

Głośnik monofoniczny, port USB C oraz złącze miniJack umieszczono na dolnej krawędzi ramki. Po lewej stronie przyciski regulacji głośności i tacka na karty nanoSIM, natomiast po prawej – przycisk on/off.

Ekran? AMOLED w 90 Hz!

Wyświetlacz to 6,4 calowa matryca Amoled o rozdzielczości 2400 x 1080 pikseli, proporcjach 20/9 i deklarowanej jasności maksymalnej na poziomie 600 nitów. W praktyce jakość wyświetlanego obrazu jest bardzo dobra, zwłaszcza, że jest on odświeżany w 90 Hz. Jak przystało na matrycę Amoled, kolory są żywe i nasycone, czerń perfekcyjna, a kąty widzenia po prostu świetne. Jasność maksymalna również daje radę, nawet w słoneczny, wiosenny dzień. Niemniej należy odnotować, że są również na rynku wyraźnie tańsze smartfony wyposażone w bardzo podobne wyświetlacze.

W ustawieniach znajdziemy filtr światła niebieskiego, tryb ciemny dla menu oraz możliwość regulacji temperatury barwowej. Oczywiście możemy przełączać się miedzy 90 Hz odświeżaniem ekranu, a standardowymi 60 Hz.

Test Oppo Reno 5 5 G – wydajność

Smartfon został wyposażony w procesor Qualcomm Snapdragon 765G wraz z grafiką Adreno 620, czyli dokładnie taki sam zestaw jak w zeszłorocznym Oppo Reno 4 Pro 5G. Wspiera go 8 GB pamięci RAM oraz 128 GB pamięci wewnętrznej. Co ważne, pamięci tej nie da się rozbudować. Slotu na karty microSD brak.

W benchmarkach smartfon osiąga przyzwoite rezultaty, na poziomie mojego prywatnego Galaxy Note 10 Lite (nasz test – TUTAJ). Niemniej szału nie ma. Zobaczcie sami:

  • Antutu Benchmark 8.5.6 – 322 864 pkt
  • 3D Mark (test Sling Shot Extreme) – 3295 (OpenGL ES 3.1)
  • 3D Mark (test Sling Shot) – 4609 pkt
  • 3D Mark Wild Life – 1684 pkt

W grach natomiast nowe Oppo spisuje się póki co bardzo dobrze. Asphalt 9, Real Racing 3 czy najnowsza wersja Monopoly nie sprawiały najmniejszych problemów podczas rozgrywki.

W codziennym użytkowaniu również nie odnotowałem żadnych problemów z płynnością działania.

Android 11 z ColorOS 11.1

Jak widać w podtytule, smartfon działa na najnowszym Androidzie 11 wraz z nakładką ColorOS 11. Jest więc czytelnie, kolorowo i funkcjonalnie. Z udogodnień znajdziemy tu m.in. FlexDrop, który pozwala uruchamiać aplikacje w mini oknie lub oknie podręcznym, rozbudowana obsługa gestów czy możliwość nagrywania naszych poczynań na ekranie (wraz z dźwiękiem). Jest też Przestrzeń Gier, która w założeniach optymalizuje ich wydajność. Nie zapomniano również o trybie ciemnym dla menu oraz konfigurowalnym Always On Display. Galerię screenów znajdziecie poniżej.

Test Oppo Reno 5 5G – zabezpieczenia

Czytnik linii papilarnych został umieszczony pod ekranem. Działa on bardzo szybko i celnie, ale nie jest cały czas aktywny. By go aktywować, należy wziąć telefon do ręki. Niby oczywiste, ale może denerwować, gdy chcemy odblokować smartfon leżący na stole.

Odblokowanie za pomocą skanu twarzy działa równie szybko i precyzyjnie, a na dodatek posiada zabezpieczenie przed odblokowaniem urządzenia przy otwartych oczach. Brawo!

5G w pakiecie, czyli wyposażenie

Smartfon jest pełnym Dual-SIMem, ale niestety nie obsługuje kart pamięci. To spory minus przy jedynym dostępnym na rynku wariancie ze 128 GB pamięci wewnętrznej. Zgodnie z nazwą, możemy za to liczyć na obsługę sieci 5G, również w paśmie 2600 MHz. W programie Speedtest w sieci Orange pod Warszawą wynosiła ona odpowiednio 97,4 Mb/s dla pobierania i 38 Mb/s w przypadku wysyłania danych, czyli przyzwoicie. Wi-Fi działa w standardach 802.11a/b/g/n/ac i nie było z nim żadnych problemów.

Poza tym telefon został wyposażony w Bluetooth 5.1, port USB C oraz NFC. Wszystkie działały bez zarzutu, podobnie zresztą jak moduły nawigacyjne na które składa się A-GPS, GPS, Galileo, GLONASS, Beidou, QZSS oraz… kompas.

Brakuje tylko radia FM oraz portu podczerwieni, ale to brak w zasadzie pomijalny dla dużej części użytkowników w dzisiejszych czasach.

Test Oppo Reno 5 5G – jakość dźwięku i Dolby Atmos

Głośnik monofoniczny gra całkiem nieźle i donośnie, ale na wyższych poziomach głośności słychać wyraźne spłaszczenie dźwięku. Szkoda, że producent nie zdecydował się na implementację głośników stereo…

Po podłączeniu naszych słuchawek pod gniazdo miniJack jakość dźwięku ulega znaczącej poprawie. Jest miły dla ucha, z wyraźnie zaznaczonym basem i pozbawiony zniekształceń. Co ważne, to jeden z nielicznych smartfonów, gdzie system Dolby Atmos faktycznie poprawia, a nie pogarsza jakości dźwięku. Brawo! Oczywiście do naszej dyspozycji został oddany także manualny equalizer.

Największa zaleta wg producenta? Aparat!

Producent mocno podkreśla fotograficzne możliwości telefonu. Czy tak jest w istocie? Główny aparat posiada matrycę o rozdzielczości 64 Mpix i przysłonę f/1.7. Niestety, nie wyposażono go w optyczną stabilizację obrazu. Szkoda. Aparat szerokokątny to z kolei matryca 8 Mpix, przysłona f/2.2 i kąt widzenia 119°. Oczywiście, również bez OiS. Pozostałe aparaty to 2 Mpix matryce służące odpowiednio do zdjęć makro i do monochromatycznego zbierania danych, tak więc nic nadzwyczajnego. Oczywiście, jest również całkiem jasna dioda doświetlająca scenerię.

A jak wypada jakość zdjęć? Podczas dnia oczywiście bardzo dobrze, zarówno w przypadku aparatu głównego, jak i szerokokątnego. Szczegółów jest dużo, barwy są żywe i nasycone, a kontrast – całkiem niezły. Bardzo ładnie wychodzą również zdjęcia portretowe z rozmazanym tłem. Jedynie balans bieli potrafi czasami być źle dobrany w trybie automatycznym.

Po zmroku liczba szczegółów oczywiście spada i pojawiają się szumy, ALE jak na telefon za 1999 zł – jest nieźle. Jakość nocnych ujęć zauważalnie poprawia tryb nocny, który możemy włączyć również przy robieniu zdjęć obiektywem szerokokątnym! Trzeba jednak pamiętać, że aparaty nie posiadają optycznej stabilizacji obrazu, dlatego należy trzymać je stabilnie i liczyć się z możliwością zrobienia poruszonego zdjęcia raz na jakiś czas.

2 Mpix aparat makro robi przyzwoite zdjęcia, ale na cuda liczyć nie warto. Najlepsze rezultaty uzyskamy robiąc zdjęcia przy naprawdę dobrym świetle.

Przedni aparat to 32 Mpix matryca z optyką o jasności f/2.2. Kąt widzenia jest przyzwoity, a oprogramowanie obsługuje również HDR. Jakość zdjęć jest dobra, a nagrania wideo w zupełności wystarczą do wideo-rozmów. Jedynie w słabym, sztucznym oświetleniu balans bieli potrafi wariować.

Wideo możemy kręcić maksymalnie w 4K przy 30 kl/s. Stabilizację obrazu uzyskujemy elektronicznie (EiS) i jest ona naprawdę skuteczna, ale kosztem obcięcia części kadru.

Możemy również nagrywać jednocześnie z dwóch kamer – przedniej i tylniej. Więcej o możliwościach wideo Oppo Reno 5 5G rozpisywał się będzie Arek w osobnym artykule, który ukaże się już niebawem.

Test Oppo Reno 5 5G – super szybkie ładowanie SuperVOOC 2.0

Smartfon został wyposażony tak naprawdę w dwie baterie, o łącznej pojemności 4300 mAh. Czemu dwie? Ano po to, by można było je szybciej ładować. Test Oppo Reno 5 5G nie mógłby obyć się bez sprawdzenia jak to wygląda w praktyce. Czasy ładowania za pomocą dołączonej do zestawu, 65 W ładowarki są rewelacyjne i jedne z najlepszych na rynku. Zobaczcie sami:

  • w 10 min – 45 %
  • w 20 min – 78 %
  • w 33 min – 100 %

Sama bateria trzyma niecałe 2 dni na jednym ładowaniu. W cyklu mieszanym. Jeśli się postaracie, bez problemu rozładujecie ją w jeden dzień. Oczywiście o ładowaniu bezprzewodowym lub zwrotnym możecie zapomnieć.

Podsumowanie – czy warto kupić Oppo Reno 5 5G?

Tak, ale niekoniecznie w premierowej cenie 1999 zł. Reno 5 5G to dobry smartfon, bez wady krytycznej, ale konkurencja niejednokrotnie oferuje porównywalne lub nawet lepsze parametry za mniejsze pieniądze. Mam tu na myśli głównie produkty Realme, która swoją drogą jest blisko związana z Oppo. Tak więc Reno 5 5G kupić warto, ale wtedy jak trochę stanieje lub w dobrej ofercie u operatora.