Reklama
aplikuj.pl

Test słuchawek AKG N700 NC – czysty dźwięk i redukcja hałasu

Słuchawki AKG N700 NC to jeden z flagowych produktów firmy należącej do Samsunga. Spodziewałem się po nich wysokiej jakości dźwięku oraz bardzo dobrej redukcji hałasu. Dostałem znacznie więcej, ale nie uprzedzajmy faktów.

Produkt premium od samego początku

Bardzo dobrze wykonane pudełko z efektowną grafiką od razu pokazuje, że mamy do czynienia ze sprzętem z najwyższej półki. A dalej jest tylko ciekawiej. Ze środka wysuwamy tekturowe opakowanie z magnetycznym zamknięciem, a w jego wnętrzu mamy sporych rozmiarów, sztywny pokrowiec z materiałowym wykończeniem. Można nawet trochę zbyt duży.

W pudełku znajdziemy też dwa, bardzo solidne kable w oplocie. Jeden to dosyć krótki przewód USB – microUSB, a drugi Jack 2,5mm – Jack 3,5mm z mikrofonem do prowadzenia rozmów. Dla osób lubiących korzystać z połączeni kablowego. Kable są co prawda efektowne i bardzo dobrze wykonane, ale zarówno gniazdo microUSB i Jack 2,5mm to zdecydowanie wady słuchawek.

Piękny, solidnie wykonany sprzęt

AKG N700 robią bardzo pozytywne pierwsze wrażenie. Trzy odcienie szarości, ładnie wkomponowane logo, plastik, ale bardzo wysokiej jakości. Nie ma tutaj do czego się przyczepić.

Największą uwagę przykuwają nauszniki. Mogą wydawać się nieduże, ale bez problemu szczelnie mieszczą całe ucho. Są odchylane i obracane w jednym kierunku, dzięki czemu lepiej dopasowują się do głowy. Pod solidnym, skóropodobnym materiałem znajdziemy grubą warstwę miękkiej gąbki, co dodatkowo zwiększa komfort użytkowania.

Gąbkę, pokrytą czymś na kształt weluru, znajdziemy też na dole nausznika. Nie do końca jestem przekonany co do tego materiału, ale nie sprawia wrażenia, jakby miał się przesadnie szybko zacząć wycierać. Pałąk jest płynnie regulowany po obu bokach.

Na lewej słuchawce znajdziemy gniazdo Jack 2,5mm oraz przyciski do sterowania głośnością i przycisk start/stop. Można też używać ich do przełączania utworów odraz obierania rozmów. Na prawej słuchawce mamy port microUSB, przycisk uruchamiający funkcję redukcji hałasu oraz włącznik w formie suwaka. I nadal uważam, że fizyczny włącznik w słuchawkach bezprzewodowych to pozycja obowiązkowa.