Śmiertelne wypadki drogowe z udziałem pieszych rosną z roku na rok i tylko w 2017 ich liczba opiewała na 5977 zgonów. Dlatego też nadzieje pokłada się w systemach wykrywających pieszych, które mogą uratować nie jedną osobę. Jak sprawdzają się obecnie? To postanowiła sprawdzić ubezpieczeniowa instytucja IIHS w teście z udziałem 11 małych SUVów.
Systemy wykrywania pieszych są oczywiście uważane za ważny środek zaradczy w kwestii bezpieczeństwa drogowego i (wbrew pozorom) nie są zarezerwowane dla samochodów autonomicznych. Technologia wykorzystuje głównie kamery skierowane do przodu, które są zamontowane w pobliżu lusterka wstecznego, a także czujniki radarowe w przedniej kratce, aby w sposób ciągły skanować drogę i horyzont w poszukiwaniu obiektów na drodze pojazdu.
Algorytmy klasyfikują, czy wykrywany obiekt jest pieszym, i ustalają, czy kolizja jest bliska. Jeśli tak, system ostrzega kierowcę i uruchamia hamulce znacznie szybciej, niż może to uczynić człowiek.Systemy te spowalniają pojazdy po wykryciu pieszego, a tempo tego spowolnienia jest kluczowe, według kierownika IIHS ds. Testów bezpieczeństwa czynnego, Davida Aylora:
„Im większa prędkość, jakiej możesz się pozbyć, tym bardziej prawdopodobne jest, że pieszy przetrwa uderzenie” – mówi Aylor. Systemy reagują szybciej niż kierowcy, ponieważ „technologia zawsze zwraca uwagę na drogę i nigdy nie jest rozkojarzona ani senna”.
Stąd też ostatnie testy, które symulowały trzy scenariusze wypadków z udziałem pieszych. W nim wzięło udział 11 nowoczesnych małych SUVów i w większości wyniki pozytywne, a dziewięć z modeli SUV 2018-2019 osiągało dobre wyniki. Cztery SUVy uzyskały najwyższą ocenę, a mianowicie 2018-19 Honda CR-V, 2019 Subaru Forester, 2019 Toyota RAV4 i 2019 Volvo XC40, a ocenę Advanced udało się zdobyć: 2019 Chevrolet Equinox, 2018-19 Hyundai Kona, 2019 Kia Sportage, 2018-2019 Mazda CX-5 i 2019 Nissan Rogue. Mitsubishi Outlander 2019 otrzymał w międzyczasie ocenę Basic, ponieważ jego system wykrywania pieszych pozostawał w tyle za innymi SUV-ami, a BMW X1 nie otrzymało żadnych punktów za testowanie, ponieważ jego układ nie został zatrzymany w jednym scenariuszu i miał minimalne lub żadne redukcje prędkości w innych scenariuszach.
Czytaj też: Tesla Model 3 ponownie bez rekomendacji od niezależnej instytucji
Źródło: Digitaltrends