Volkswagen musiał mieć sporo zabawy na torze Nurburgring, jako że wziął na niego nie tylko testową wersję Tiguana R, ale też Arteona R.
Zawitanie do serii R Volkswagena zapewni temu stylowemu sedanowi marki głównie znaczną poprawę osiągów, więc co więcej dostrzeżemy na świeżutkich zdjęciach? Te ukazują pojazd rozwojowy sunący po Nürburgring z bardzo lekkim kamuflażem, który powinien być tym samym prawie finalną wersją samochodu (via Motor1).
Arteon R otrzymał ewidentnie większe wloty powietrza na przodzie oraz nowe hamulce. Dokładniej mówiąc, te z niebieskimi zaciskami, które uzupełniają nowe, czarne felgi oraz mały spojler na tyle w tym samym kolorze. Zbędne panele po obu stronach tylnego zderzaka coś maskują, ale na pewno nie wydechy, bo para trapezowych wylotów spalin wychodzi po obu stronach.
Czytaj też: Co powiecie na kombi z Modelu S Tesli?
Wcześniejsze raporty sugerowały, że Arteon R dostanie nowy, turbodoładowany 3,0-litrowy silnik VR6 o mocy około 404 koni mechanicznych. Teraz z kolei plotki sugerują, że w modelu wykorzysta się 2-litrowy turbodoładowany silnik z Golfa o mocy 330 KM, które przerzucałaby na wszystkie koła siedmiobiegowa dwusprzęgłowa skrzynia biegów.