Reklama
aplikuj.pl

The Walking Dead Onslaught na VR już teraz zapowiada się na hit

The Walking Dead Onslaught na VR nie będzie prostą grą na kilkadziesiąt minut. Zapowiada się nam rozbudowana produkcja, na którą warto czekać.

Technologia wirtualnej rzeczywistości rozwija się z każdą kolejną wydaną grą. Przed deweloperami jeszcze sporo do zrobienia, ale już teraz otrzymujemy produkcje, które są zdecydowanie lepsze w porównaniu do tego, co oferowano na początku. The Walking Dead Onslaught to produkcja studia Survios, które stworzyło ciepło przyjęte Creed: Rise to Glory. Poprzednia gra wykorzystywała dużo mechanik walczenia z przeciwnikami i tutaj będzie podobnie.

Czytaj też: Days Gone na topie – sprzedaż gier wskazuje na to, że Sony ma megahit

Deweloper ma doświadczenie w walce w wirtualnej rzeczywistości i obiecuje, że nie zawiedzie w The Walking Dead Onslaught. Na premierę mamy otrzymać grę, która pozwoli walczyć z zombie na wiele różnych sposobów, a każdemu przeciwnikowi będzie można realistycznie odcinać poszczególne części ciała. Fizyka będzie tutaj kluczowa i już teraz wiemy, że wrogów będzie można np. nabijać na pal.

Zombie będzie można łapać, popychać czy bić pięścią. Nie będzie to najefektywniejsze rozwiązanie radzenia sobie z nimi, ale może czasem uratować nam skórę, podczas przechodzenia fabularnej misji. The Walking Dead Onslaught powinno być podzielone na misje „główne” oraz takie, w których będziemy musieli wyruszyć w poszukiwaniu zapasów. W grze wcielimy się w bohaterów z serii, więc szykujcie się na bycie Rickiem Grimesem, Darylem Dixonem czy Michonne.

Premiera gry powinna nastąpić pod koniec 2019 roku. Niestety, nie podano na jakie platformy zmierza produkcja – posiadacze VR na PC i PlayStation 4 muszą się zatem uzbroić w cierpliwość. Brak również informacji o wspieranych modelach hełmów. Pozostaje nam tylko czekać, ale zdaje się, że jest na co.

Czytaj też: Nadchodzące funkcje PS4 mogą wskazywać na standardy PS5

Źródło: wccftech.com