Naukowcy opracowali nowe urządzenie monitorujące, które może przewidywać nagłe ataki osób z autyzmem nawet z minutowym wyprzedzeniem. Wszystko po to, aby nie tylko przygotować się na nie, ale nawet całkowicie je zanegować.
Czytaj też: Fizyk rozwiązał 127-letnią zagadkę związaną z falami
Osoby dotknięte autyzmem cierpią na masę dolegliwości, wśród których jednym z najbardziej niebezpiecznych są niespodziewane ataki agresywnego zachowania. Dlatego też wymagają praktycznie nieustannej opieki, a sami opiekunowie możliwie najlepszych sposobów na zapewnienie im bezpieczeństwa.
Osoby cierpiące na autyzm często mogą mieć problemy z określeniem przyczyn swojego stresu. Uczucia te mogą przejawiać się w nagłych atakach agresji słownej i fizycznej, stwarzając zagrożenie dla siebie i innych. Dlatego też niezwykle obiecujące jest urządzenie mierzące fizjologiczne wskaźniki stresu, które pochodzi z Northeastern University, a dokładniej mówiąc spod ręki zespołu Matthewa Goodwina
Goodwin kierował opracowaniem małego, poręcznego urządzenia wyposażonego w czujniki do monitorowania markerów stresu, takich jak tętno, wytwarzanie potu, temperatura powierzchni skóry i ruchy ramion. Aby zbadać jego skuteczność, Goodwin i jego zespół przeprowadzili eksperyment z udziałem 20 dzieci z autyzmem, które są podatne na agresywne wybuchy. Na podstawie danych ulepszyli swój wynalazek do 84% skuteczności i z reguły 60-sekundowego wyprzedzenia, który może się wydłużyć.
Czytaj też: Jak może wyglądać Ziemia z perspektywy kosmitów?
Źródło: New Atlas