Dobre wieści dla fanów ładnych gier. Crysis stara się powrócić do świadomości graczy.
Crytek ewidentnie bada grunt przed ewentualnym stworzeniem Crysisa 4, albo jakiegoś restartu serii. Wiemy już, że deweloperzy dłubią przy remasterze oryginalnej odsłony, która pojawi się na PlayStation 4, PC, Xbox One oraz Nintendo Switch. Co dalej?
Teraz Electronic Arts podłącza się do promowania gry i informuje o tym, iż posiadacze abonamentów EA Access mogą już pobierać Crysisy na swoje konsole.
Czytaj też: Pudełko PS5 oficjalnie! Sony idzie w biały
EA Access to konsolowa wersja abonamentu Origin Access. Niestety, usługa nie jest w pełni dostępna na PlayStation 4. O ile gry z aktualnej generacji są możliwe do pobrania zarówno na PS4 i XONE, tak te z poprzedniej generacji po prostu nie działają na sprzęcie Sony, ponieważ nie wspiera on kompatybilności wstecznej.
Zatem Crysis, Crysis 2 oraz Crysis 3 (bez Crysis Warhead) dostępne będą tylko na sprzęcie Microsoftu. Pytanie tylko czy warto ogrywać te tytuły już teraz, jeśli za rogiem czai się odświeżona wersja jedynki? Jej ewentualny sukces zapewne doprowadzi do powstania odnowionej dwójki oraz trójki.
Chcesz być na bieżąco z WhatNext? Śledź nas w Google News
