Firma Specialized rozwija skrzydła w dobie pandemii, co potwierdza jej nowy elektryczny rower Turbo Como SL, który jest w rzeczywistości wersją miejską modelu Turbo Como.
Co zapewnia Turbo Como SL?
Charakter Turbo Como SL widać już po samej ramie, wymuszającej wyprostowaną pozycję, która jest typu „step-through”. Mowa więc o nazywanej potocznie ramie „damskiej”, przesuwającą górną rurkę ramy w dół. Jego waga sięga od 21,5 do 22 kilogramów w zależności od specyfikacji, a ogólny projekt celował bezpośrednio w komfort i łatwość poruszania się po mieście z nawet 35 kg towarów rozmieszczonych na tylnym bagażniku i przednim koszu.
Czytaj też: Rzućcie okiem na przytłaczające ceną rowery Specialized Levo
Za napęd Turbo Como SL odpowiada umieszczony obok korb silnik Specjalized SL o mocy 240 i momencie obrotowym rzędu 35 Nm, który zapewnia wspomaganie do 45 km/h. Jego zasilaniem zajmuje się 320 Wh zintegrowany z ramą akumulator, który w trybie Eco zapewnia do 100 km zasięgu. Można go wzbogacić i rozszerzyć ten zasięg o połowę, ale w trybie Sport wartość ta spadnie do 82 km, a w Turbo do niespełna 60 km.
Aby uprzyjemnić jazdę i poprawić ogólny wygląd modelu, Specialized postawiło w Turbo Como SL na wewnętrzną piastę Shimano z tyłu, błotniki Drytech i wewnętrzne poprowadzone okablowanie. Resztę dopełniają 24-calowe koła z oponami Nimbus, hydrauliczne hamulce tarczowe z tarczami 160 mm oraz zintegrowane oświetlenie Supernova. Nie zabrakło też wsparcia aplikacji.
Czytaj też: Nowe składane elektryczne rowery G4 od Gocycle
Turbo Como SL 5.0 z napędem paskowym Gates i 8-biegową piastą wewnętrzną kosztuje 4800$, a SL 4.0 z napędem łańcuchowym i 5-biegową piastą już 4000$.