Tytuły startowe PlayStation 5 nie trafią już na PlayStation 4. Sony ma inną filozofię niż Xbox.
Sony, Microsoft i Nintendo mają inne filozofie dotyczące gier i konsol. Nintendo zaskakuje innowacyjnymi pomysłami (bo na moc nie ma co tu liczyć), Xbox chce, aby wszyscy gracze byli rodziną (szczególnie wtedy, gdy wypadają najgorzej na rynku konsol), PlayStation stawia na gry dla pojedynczego gracza (i dyktuje niekorzystne warunki będąc liderem).
Nowe przecieki na temat przyszłej generacji konsol zdradzają, jak będą wyglądały gry na nowych platformach. Microsoft ma w planach utrzymać swoje aktualną dostępność gier i tytuły, które firma wyda na Xboksa Scarlett w dniu jego premiery trafią też na Xboksa One.
Sony ze swoim PlayStation mają za to inny pomysł na biznes. Gry, które trafią na PlayStation 5 nie ukażą się już na PlayStation 4. Tytuły te mają zapewne wyciskać ze sprzętu co się da i nie powinny być ograniczane przez poprzednią generację sprzętów. Microsoft broni się, że gry na Xboksie One będą po prostu w niższej rozdzielczości. A co z teksturami czy efektami? Tego nie wiadomo.