Myśleliście, że przeprosiny za brak homoseksualnego wątku w DLC do AC: Odyssey to jedyne, do czego posuną się stojący za grą twórcy? Szykujcie się na kolejne uderzenie, ponieważ Ubisoft zdecydował się wprowadzić zmiany w epizodzie Shadow Heritage w ramach DLC Legacy of the First Blade.
Sprawa rozbija się o to, że we wspomnianej zawartości dodatkowej gracze byli zmuszeni do związku heteroseksualnego, aby przedłużyć swój ród. Chodziło tutaj jedynie o fabularny aspekt, a nie wciskanie jakiejś propagandy na siłę, ale to nie przekonało urażonych graczy… a nawet instytucji LGBT. Ubisoft w oficjalnym ogłoszeniu napisał:
Po usłyszeniu opinii graczy i dyskusji w zespole programistów dokonujemy zmian w filmie animowanym i dialogu w Shadow Heritage, aby lepiej odzwierciedlić naturę relacji dla graczy wybierających nieromantyczną fabułę. Te zmiany, wraz z przemianowaniem osiągnięcia, są teraz wprowadzane i zostaną wdrożone w nadchodzącym patchu.
Jeśli z kolei „macie problem” z takim biegiem wydarzeń, to możecie szykować widły, pochodnie i co tam chcecie, ponieważ pierwotna wizja na następny epizod Bloodline również zostanie zmieniona, aby „mieć pewność, że ścieżki wybrane przez graczy będą odzwierciedlać wybory, jakich dokonali w grze”. Do tych zmian miała „zachęcić” studio instytucja GLAAD (Gay & Lesbian Alliance Against Defamation):
We are pleased that Ubisoft has listened to LGBTQ players and will be making changes to Assassin’s Creed. This is an important first step toward mitigating the damage done by the game’s latest DLC. https://t.co/2l5CeXI3JV
— GLAAD (@glaad) January 25, 2019
Jak to z takimi incydentami bywa, przeciwnicy wpychania wszędzie na siłę poprawności politycznej będą niezadowoleni. Pocieszy ich jednak postawa naszego rodzimego CD Projekt Red, które w Cyberpunku 2077 nie będzie zważać na problemy tego typu.
Czytaj też: Poprawność polityczna udzieliła się nawet Skarlet w Mortal Kombat 11
Źródło: PCGamer